poniedziałek, 2 stycznia 2012

2012? Nie, dziękuję...

ASTRONOMICZNE CENY PALIW, PARALIŻ DROGOWY PODCZAS EURO 2012 I KOLEJNE ZMIANY W PRZEPISACH UTRUDNIAJĄCE ZDANIE EGZAMINU NA PRAWO JAZDY. ROK 2012 ZAPOWIADA SIĘ WYJĄTKOWO NIECIEKAWIE.


Od lutego wchodzą znaczące zmiany w przepisach dotyczące egzminu na prawo jazdy. Ma być trudniej, a od egzaminowanego wymagać się będzie kreatywnego i szybkiego myślenia. Zmiany dotyczą głównie części teoretycznej egzaminu, klasyczny zestaw pytań zostanie urozmaicony przez przykładowe sytuacje drogowe przedstawione na materiałach filmowych oraz symulacjach. Zdający będzie musiał w ograniczonym przedziale czasowym odpowiedzieć na zadane przez egzaminatora pytanie, zakres materiału uniemożliwi wyuczenie się odpowiedzi na pamięć. Stara baza danych zawierała ponad 400 pytań, nowa baza danych to około 1200 pytań. Na starym egzaminie ilość pytań wynosiła 18, nowy test to 32 pytania na które składać się będzię 20 pytań podstawowych dotyczących ruchu drogowego i 12 dotyczącyck kategorii prawa jazdy. Nie zmieni się czas egzaminu, dalej będzie to 25 minut czyli na jedno pytanie egzaminowany będzie miał 47 sekund, a nie jak dotychczas 1'23 sekundy. Nowe pytania dadzą egzaminatorom możliwość przyznania od 1 do 3 punktów, do zaliczenia potrzebne będzie 91 procent prawidłowych odpowiedzi (dotychczas było to 89 procent).

Nie jest tajemnicą że ceny paliw w roku 2012 poszybują w górę. W życie wchodzi podwyżka akcyzy na paliwo, dodatkowo komplikuje się tytuacja polityczna na świecie. Dzisiaj Iran przeprowadził symulację blokady Cieśniny Ormuz w ramach ćwiczeń wojskowych pod kryptonimem "Velayat 90", ciesnina ta jest głównym szlakiem dostaw ropy z regionu więc reakcja rynku paliwowego jest oczywista. Gdyby w przyszłości doszło do faktycznej blokady Cieśniny Ormuz, cena paliwa za litr może osiągnąć nawet 10 zł za litr.

Kolejnym utrudnieniem dla kierowców będzie podwyżka kwot mandatów oraz zwiększająca się liczba fotoradarów. W 2012 przybędzie ich prawie 300.

Cieszą nowe inwestycje drogowe, niestety na czas Euro 2012 przewiduje się w naszym kraju paraliż drogowy. Kibice z Europy Zachodniej mają świadomość fatalnego stanu naszych kolei i zdecydują się na przyjazd do Polski własnym środkiem transportu.

Wszystkim kierowcom życzymy szczęśliwego i bezpiecznego Nowego Roku 2012.

źródło: wp.pl/flota.com.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz