niedziela, 16 października 2011
Mulsanne we Frankfurcie
Bentley. Tyle powinno wystarczyć (bo cóż można napisać o Mulsanne, że jest ultraluksusowym, turbospasionym kolosem który ma wszystko i wszędzie a jego cena ma tyle zer że nie mieści się w rubrykach bankowych przekazów?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz