Saga Volkswagena trwa, patrząc na auta tej marki można pomyśleć że bazą wyjściową dla wszystkich modeli był jeden szkic. Sharan nie obala tej teorii, jest wręcz jej potwierdzeniem, oczywiście taki pomysł na prowadzenie marki wielu się podoba.
Ponadczasowa linia i nudne jak flaki z olejem wnętrze? Może tak, ale funkcjonalności Sharanowi nie można odmówić. Powiem więcej, to najprzyjemniejsze auto tego segmentu.
Ogrom miejsca na bagaż, przestrzeń, ergonomia oraz możliwość podróżowania jednoczenie 7 osób, oto prawdziwe atuty tego auta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz