Utożsamiany z maksymalnym luksusem Maybach może po raz drugi w swojej bogatej historii zniknąć z rynku. Jak głoszą plotki krążące w internecie i prasie branżowej, ostatni model niemieckiej limuzyny miałby zjechać z taśmy montażowej w 2013 roku.
Włodarze Daimlera nie są zadowoleni z wyników finansowych marki. Maybach zbliża się do bankructwa, a jak informuje jeden z wiarygodnych pracowników koncernu, prezes Dieter Zetsche zamierza skupić się na rozwoju Mercedesa.
Razem z Maybachem skończy się era samochodów "egzemplarzowych" (przykładowo, jeden egzemplarz na jedno państwo), niestety spory rynek zbytu wśród arabskich szejków nie wystarczy do utrzymywania tak drogiej inwestycji jaką jest produkcja najwyższej klasy limuzyny.
Maybach od dłuższego czasu traktowany jest w koncernie jak niechciane dziecko, mogliśmy to zauważyć podczas tegorocznych targów we Frankfurcie. W trzypiętrowym, przeogromnym pawilonie Daimlera, Maybach zajmował jedno, głęboko schowane stanowisko.
źródło: mototarget.pl
środa, 30 listopada 2011
Audi R8 GT zdobyło tytuł "Samochodu sportowego 2011"
CZASOPISMO "AUTOBILD SPORTSCARS" PRZYZNAŁO AUDI R8 GT TYTUŁ NAJLEPSZEGO SAMOCHODU SPORTOWEGO ROKU.
Kolejne pięć modeli Audi znalazło się wśród trzech najlepszych samochodów w swoich kategoriach.
Audi R8 GT jest „Sportowym samochodem roku 2011” w kategorii „super - sportowa seria”. W tym roku nagroda przyznawana przez jury czasopisma motoryzacyjnego „Auto Bild SportsCars” wręczona została po raz dziesiąty.
W obecności 450 zaproszonych gości Stephan Reil, Kierownik Rozwoju quattro GmbH odebrał podczas Targów Motoryzacyjnych w Essen jedną z najbardziej cenionych nagród niemieckiej branży motoryzacyjnej dla Audi R8 GT.
70 976 czytelników wzięło udział w jubileuszowym głosowaniu „SportsCar 2011”.
Spółka – córka Audi quattro GmbH jest odpowiedzialna za rozwój i produkcję tego sportowego samochodu Audi. Silnik V10 o pojemności 5.2 litra i mocy 412 kW (560 KM) gwarantuje doskonałe osiągi – przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,6 sekundy i prędkość maksymalną 320 km/h.
W 17 kategoriach wybierano ze 173 samochodów, które wcześniej wzięły udział w ponad 300 testach. Wśród trzech najlepszych samochodów w swoich klasach znalazły się Q7 V12 TDI (SUVy), RS3 Sportback (kompakty), RS5 (coupe), Audi A6 Avant 3.0 TFSI quattro (kombi) oraz R8 GT Spyder (kabriolety).
źródło: Audi Press Bank
Kolejne pięć modeli Audi znalazło się wśród trzech najlepszych samochodów w swoich kategoriach.
Audi R8 GT jest „Sportowym samochodem roku 2011” w kategorii „super - sportowa seria”. W tym roku nagroda przyznawana przez jury czasopisma motoryzacyjnego „Auto Bild SportsCars” wręczona została po raz dziesiąty.
W obecności 450 zaproszonych gości Stephan Reil, Kierownik Rozwoju quattro GmbH odebrał podczas Targów Motoryzacyjnych w Essen jedną z najbardziej cenionych nagród niemieckiej branży motoryzacyjnej dla Audi R8 GT.
70 976 czytelników wzięło udział w jubileuszowym głosowaniu „SportsCar 2011”.
Spółka – córka Audi quattro GmbH jest odpowiedzialna za rozwój i produkcję tego sportowego samochodu Audi. Silnik V10 o pojemności 5.2 litra i mocy 412 kW (560 KM) gwarantuje doskonałe osiągi – przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,6 sekundy i prędkość maksymalną 320 km/h.
W 17 kategoriach wybierano ze 173 samochodów, które wcześniej wzięły udział w ponad 300 testach. Wśród trzech najlepszych samochodów w swoich klasach znalazły się Q7 V12 TDI (SUVy), RS3 Sportback (kompakty), RS5 (coupe), Audi A6 Avant 3.0 TFSI quattro (kombi) oraz R8 GT Spyder (kabriolety).
źródło: Audi Press Bank
CITROËN WYRÓŻNIONY NAGRODĄ EXCELLENCE FRANÇAISE
Z okazji ceremonii Excellence Française, która odbyła się w ubiegłym tygodniu w Paryżu CITROËN został wyróżniony za wkład w reprezentowanie francuskiego know-how w dziedzinie motoryzacji. Nagroda stanowi wyraz uznania dla kreatywności i nowatorstwa Marki, znajdujących idealne odzwierciedlenie w najnowszym modelu CITROËN DS5.
Wspierana przez Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Ministerstwo Kultury i Komunikacji inicjatywa Excellence Française promuje francuski know-how we wszystkich dziedzinach, w których Francja może poszczycić się doskonałością. W tym celu, w czasie corocznej ceremonii przyznawane są wyróżnienia w 11 branżach (które różnią się każdego roku) „tym wszystkim, którzy swoim talentem, dynamizmem i przedsiębiorczością przyczyniają się do rozwoju Francji” zgodnie z założeniami Maurice Taslera, Prezesa i założyciela Excellence Française.
W tym roku wyróżniona została motoryzacja, a nagroda przypadła w udziale marce CITROËN reprezentowanej przez jej dyrektora generalnego Frédérica Banzet. Z tej okazji Maurice Tasler przypomniał o roli, jaką odegrała Marka i jej legendarne modele w historii Francji i podkreślił, że CITROËN jest dowodem na to, że luksus i innowacja stanowią nieodłączny element francuskiego przemysłu motoryzacyjnego.
źródło: Citroen Media
Wspierana przez Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Ministerstwo Kultury i Komunikacji inicjatywa Excellence Française promuje francuski know-how we wszystkich dziedzinach, w których Francja może poszczycić się doskonałością. W tym celu, w czasie corocznej ceremonii przyznawane są wyróżnienia w 11 branżach (które różnią się każdego roku) „tym wszystkim, którzy swoim talentem, dynamizmem i przedsiębiorczością przyczyniają się do rozwoju Francji” zgodnie z założeniami Maurice Taslera, Prezesa i założyciela Excellence Française.
W tym roku wyróżniona została motoryzacja, a nagroda przypadła w udziale marce CITROËN reprezentowanej przez jej dyrektora generalnego Frédérica Banzet. Z tej okazji Maurice Tasler przypomniał o roli, jaką odegrała Marka i jej legendarne modele w historii Francji i podkreślił, że CITROËN jest dowodem na to, że luksus i innowacja stanowią nieodłączny element francuskiego przemysłu motoryzacyjnego.
źródło: Citroen Media
wtorek, 29 listopada 2011
Fiaty 500 i Punto wysoko sklasyfikowane w niezależnym rankingu niezawodności niemieckiego Stowarzyszenia Nadzoru Technicznego GTÜ
Dwa modele Fiata otrzymały rekomendację niemieckiego stowarzyszenia w najnowszym raporcie niezawodności GTÜ. To już kolejny niezależny ranking potwierdzający wysoką jakość samochodów oferowanych przez włoską markę.
Jak wynika z opublikowanego właśnie zestawienia przygotowanego przez specjalistów z niemieckiego Stowarzyszenia Nadzoru Technicznego (GTÜ) produkowany w tyskiej fabryce Fiat Auto Poland - Fiat 500 kolejny rok z rzędu plasuje się w ścisłej czołówce rankingu niezawodności w kategorii samochodów małych i miejskich w wieku od 1 roku do 3 lat. Przypominamy, że w zeszłorocznym raporcie GTÜ dotyczącym jakości - Fiat 500 zajął pierwsze miejsce.
W najnowszym rankingu GTÜ, Fiat 500 zajmuje doskonałą trzecią lokatę - Fiat Punto/Grande Punto z kolei znalazł się w pierwszej dziesiątce na ponad trzydzieści aut. Co ciekawe, w całym zestawieniu, to właśnie Fiat ma najwyżej sklasyfikowaną reprezentację modeli docenionych za wysoką jakość i bezusterkowość.
To nie pierwszy sukces Fiata w rankingach niezależnych instytutów badających bezawaryjność pojazdów. Przypominamy, że wg niemieckiego Automobilklubu ADAC w rankingu niezawodności samochodów segmentu A i B za rok 2010, Fiat 500 zajął drugie miejsce, a Fiat Panda czwarte.
Poniżej prezentujemy fragment najnowszego rankingu niezawodności GTÜ dla pojazdów segmentu małych i miejskich w wieku 1- 3 lat:
1. Hyundai i10 - 4,5
2. Toyota Yaris - 7,2
3. Fiat 500 - 7,9
4. Mazda 2 - 8,5
5. Ford Fiesta/Fusion - 9,0
6. Opel Corsa - 9,8
7. Skoda Fabia - 9,8
8. Honda Jazz - 10,1
9. Citroen C2/C3 - 10,9
10. Fiat Punto/Grande Punto - 12,5
11. Peugeot 206/207 - 13,9
12. Renault Modus - 14,4
13. Suzuki Swift - 14,4
14. Opel Agila - 14,9
15. Toyota Aygo/Citroen C1/Peugeot 107 - 15,3
16. Kia Picanto - 15,3
17. Ford Ka - 15,6
18. Hyundai Atos - 15,8
19. Mini/Cabrio/Clubman - 15,8
20. Seat Ibiza - 16,2
21. Renault Twingo - 16,4
22. Smart ForTwo - 16,9
23. Volkswagen Polo - 17,0
24. Renault Clio - 17,7
25. Chevrolet Aveo - 18,0 (...)
Metodologia - eksperci GTÜ przebadali 215 modeli z siedmiu klas - łącznie przez ich ręce przeszło aż 5 milionów samochodów. W raporcie auta również zostały podzielone na siedem klas. Dodatkowo w każdym segmencie wprowadzono sortowanie pod względem wieku - po pięć grup. Liczby podane przy każdym modelu, to ilość poważnych usterek w przeliczeniu na 100 egzemplarzy danego modelu. Jeśli w jednym aucie przydarzy się wiele awarii, wówczas wynik ten może przekroczyć wartość 100. Nowy raport GTÜ na temat samochodów używanych może posłużyć jako ułatwienie prawidłowego wyboru i trafnej decyzji zakupu.
źródło: Fiatpress.pl
Jak wynika z opublikowanego właśnie zestawienia przygotowanego przez specjalistów z niemieckiego Stowarzyszenia Nadzoru Technicznego (GTÜ) produkowany w tyskiej fabryce Fiat Auto Poland - Fiat 500 kolejny rok z rzędu plasuje się w ścisłej czołówce rankingu niezawodności w kategorii samochodów małych i miejskich w wieku od 1 roku do 3 lat. Przypominamy, że w zeszłorocznym raporcie GTÜ dotyczącym jakości - Fiat 500 zajął pierwsze miejsce.
W najnowszym rankingu GTÜ, Fiat 500 zajmuje doskonałą trzecią lokatę - Fiat Punto/Grande Punto z kolei znalazł się w pierwszej dziesiątce na ponad trzydzieści aut. Co ciekawe, w całym zestawieniu, to właśnie Fiat ma najwyżej sklasyfikowaną reprezentację modeli docenionych za wysoką jakość i bezusterkowość.
To nie pierwszy sukces Fiata w rankingach niezależnych instytutów badających bezawaryjność pojazdów. Przypominamy, że wg niemieckiego Automobilklubu ADAC w rankingu niezawodności samochodów segmentu A i B za rok 2010, Fiat 500 zajął drugie miejsce, a Fiat Panda czwarte.
Poniżej prezentujemy fragment najnowszego rankingu niezawodności GTÜ dla pojazdów segmentu małych i miejskich w wieku 1- 3 lat:
1. Hyundai i10 - 4,5
2. Toyota Yaris - 7,2
3. Fiat 500 - 7,9
4. Mazda 2 - 8,5
5. Ford Fiesta/Fusion - 9,0
6. Opel Corsa - 9,8
7. Skoda Fabia - 9,8
8. Honda Jazz - 10,1
9. Citroen C2/C3 - 10,9
10. Fiat Punto/Grande Punto - 12,5
11. Peugeot 206/207 - 13,9
12. Renault Modus - 14,4
13. Suzuki Swift - 14,4
14. Opel Agila - 14,9
15. Toyota Aygo/Citroen C1/Peugeot 107 - 15,3
16. Kia Picanto - 15,3
17. Ford Ka - 15,6
18. Hyundai Atos - 15,8
19. Mini/Cabrio/Clubman - 15,8
20. Seat Ibiza - 16,2
21. Renault Twingo - 16,4
22. Smart ForTwo - 16,9
23. Volkswagen Polo - 17,0
24. Renault Clio - 17,7
25. Chevrolet Aveo - 18,0 (...)
Metodologia - eksperci GTÜ przebadali 215 modeli z siedmiu klas - łącznie przez ich ręce przeszło aż 5 milionów samochodów. W raporcie auta również zostały podzielone na siedem klas. Dodatkowo w każdym segmencie wprowadzono sortowanie pod względem wieku - po pięć grup. Liczby podane przy każdym modelu, to ilość poważnych usterek w przeliczeniu na 100 egzemplarzy danego modelu. Jeśli w jednym aucie przydarzy się wiele awarii, wówczas wynik ten może przekroczyć wartość 100. Nowy raport GTÜ na temat samochodów używanych może posłużyć jako ułatwienie prawidłowego wyboru i trafnej decyzji zakupu.
źródło: Fiatpress.pl
SUKCES DUETU GRYC/ KUŚNIERZ NA RAJDZIE VAR
57. edycja Rajdu Var rozegrana w miniony weekend we Francji, okazała się być mało łaskawa dla naszych zawodników, którzy tworząc cztery załogi startujące w programie Citroën Racing Trophy, ambitnie reprezentowali nasz kraj w tych wyjątkowo trudnych i wymagających zawodach. Był również pozytywny akcent- załodze startującej w Citroënie C2-R2 Max w składzie Tomasz Gryc/ Michał Kuśnierz udało się ukończyć ten wymagający rajd na 5 pozycji w klasie R2B.
Na Rajdzie Var zawodnicy musieli pokazać swoją sprawność już podczas zapoznania z trasami odcinków specjalnych, których łączna długość wynosiła 227 km, a trasa całego rajdu 690 km. Nie
wszystkim udało się wykorzystać limit trzech przejazdów zapoznawczych, ponieważ czas, który zawodnicy mieli do dyspozycji był ograniczony. Opis trzeba było tworzyć bardzo szybko, unikając przy tym błędów, które później mogłyby drogo kosztować.
Dla polskich załóg, niemających jeszcze doświadczenia w rywalizacji na tak krętych i przyczepnych asfaltach, jakie występują w Prowansji, stanowiło to duże wyzwanie. O skali trudności decydowała również wyjątkowa długość przejeżdżanych odcinków specjalnych, z których aż pięć miało ponad 30 km i składało się średnio z 600 zakrętów. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że załogi startowały do kolejnych etapów o bardzo wczesnej porze, kończąc rywalizację wieczorem. Rajd rozpoczął się w piątkowe popołudnie honorowym startem z podium położonego przy
nadmorskim bulwarze w centrum Sainte-Maxime, po którym załogi udały się w pobliskie góry, gdzie rozegrano cztery pierwsze oesy. Ze względu na późną porę i szybko zapadające ciemności oraz liczną stawkę uczestników, których wraz z załogami samochodów historycznych było aż 260-ciu, rywalizacja toczyła się w
blasku rajdowych reflektorów, a przejazd wszystkich zajmował ponad cztery godziny.
Niestety już na drugim oesie „Pighnans” z rajdem pożegnali się Szymon Kornicki z Robertem Hundlą. W ich DS3 R3 uszkodzeniu uległa chłodnica, po tym jak niegroźnie uderzyli w skałę na jednym z ostatnich nawrotów. Równie pechowo rozpoczęli zawodnicy cedwójki, Rafał Janczak z Michałem Grudzińskim. Ich
samochód zsunął się ze stromej skarpy na kolejnym, trzecim oesie, na wyjściu z wolnego zakrętu i mimo ambitnej postawy zgromadzonych w pobliżu kibiców oraz załogi, auta nie udało się wypchnąć z powrotem na drogę. Zgodnie z regulaminem rajdu zawodnicy spoza Mistrzostw Francji nie mogli skorzystac z systemu
SupeRally.
Mimo trudności na trasach rajdu, świetną formą wykazały się dwie nasze pozostałe załogi: Jan Chmielewski z Grzegorzem Dachowskim w DS3 R3 i Tomasz Gryc z Michałem Kuśnierzem w C2-R2 MAX, kończąc pierwszy etap w połowie stawki zawodników Citroën Racing Trophy.
Drugiego i trzeciego dnia załoga MAX-a z odcinka na odcinek radziła sobie coraz lepiej, po drodze wygrywając jeden z nich w klasie R2B, co w debiucie na tak trudnym rajdzie, należy uznać za bardzo duży sukces!
Ostatecznie Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz zajęli w tej klasyfikacji piąte miejsce, będąc również piątą załogą cedwójki na mecie zawodów w Sainte-Maxime. Przez cały rajd nie mieli najmniejszych kłopotów z samochodem unikając również większych błędów na trasie. Ich pewna jazda pozwoliła zadbać również
odpowiednio o hamulce i opony, co zawodnicy określają jako „umiejętne gospodarowanie” tak bardzo przydatne na długich odcinkach specjalnych. Załoga ta jako jedyna z Polski dotarła do mety. Na ostrym hamowaniu przed zakrętem, w samochodzie Chmielewskiego uszkodzeniu uległ wałek sprzęgłowy w skrzyni biegów i załoga pozbawiona napędu, zbyt długo podróżowała do strefy serwisowej, co spowodowało przekroczenie limitu spóźnień i w efekcie musiała się wycofać.
Najlepszym teamem startującym Citroënem DS3 R3 w 57. Rajdzie Var, okazała się być mieszana francusko-belgijska załoga Mathieu Arzeno/Jamoul Renaud, którzy zostali również zwycięzcami grupy R i klasy R3T. Wśród Citroënów C2R2MAX i w klasie R2B, najlepiej poradzili sobie gospodarze Sebastien Condroyer z Celine Cavallaro. Miejmy nadzieję, że przyszłym roku francuska ziemia będzie bardziej gościnna dla zawodników z Polski, bo organizowanie kończących sezon zlotów najlepszych uczestników Citroën Racing Trophy z całej Europy, przy znaczącym wsparciu Citroën Racing, stało się już tradycją i stanowi wielkie święto w sportowej rodzinie Citroëna.
Na Rajdzie Var zawodnicy musieli pokazać swoją sprawność już podczas zapoznania z trasami odcinków specjalnych, których łączna długość wynosiła 227 km, a trasa całego rajdu 690 km. Nie
wszystkim udało się wykorzystać limit trzech przejazdów zapoznawczych, ponieważ czas, który zawodnicy mieli do dyspozycji był ograniczony. Opis trzeba było tworzyć bardzo szybko, unikając przy tym błędów, które później mogłyby drogo kosztować.
Dla polskich załóg, niemających jeszcze doświadczenia w rywalizacji na tak krętych i przyczepnych asfaltach, jakie występują w Prowansji, stanowiło to duże wyzwanie. O skali trudności decydowała również wyjątkowa długość przejeżdżanych odcinków specjalnych, z których aż pięć miało ponad 30 km i składało się średnio z 600 zakrętów. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że załogi startowały do kolejnych etapów o bardzo wczesnej porze, kończąc rywalizację wieczorem. Rajd rozpoczął się w piątkowe popołudnie honorowym startem z podium położonego przy
nadmorskim bulwarze w centrum Sainte-Maxime, po którym załogi udały się w pobliskie góry, gdzie rozegrano cztery pierwsze oesy. Ze względu na późną porę i szybko zapadające ciemności oraz liczną stawkę uczestników, których wraz z załogami samochodów historycznych było aż 260-ciu, rywalizacja toczyła się w
blasku rajdowych reflektorów, a przejazd wszystkich zajmował ponad cztery godziny.
Niestety już na drugim oesie „Pighnans” z rajdem pożegnali się Szymon Kornicki z Robertem Hundlą. W ich DS3 R3 uszkodzeniu uległa chłodnica, po tym jak niegroźnie uderzyli w skałę na jednym z ostatnich nawrotów. Równie pechowo rozpoczęli zawodnicy cedwójki, Rafał Janczak z Michałem Grudzińskim. Ich
samochód zsunął się ze stromej skarpy na kolejnym, trzecim oesie, na wyjściu z wolnego zakrętu i mimo ambitnej postawy zgromadzonych w pobliżu kibiców oraz załogi, auta nie udało się wypchnąć z powrotem na drogę. Zgodnie z regulaminem rajdu zawodnicy spoza Mistrzostw Francji nie mogli skorzystac z systemu
SupeRally.
Mimo trudności na trasach rajdu, świetną formą wykazały się dwie nasze pozostałe załogi: Jan Chmielewski z Grzegorzem Dachowskim w DS3 R3 i Tomasz Gryc z Michałem Kuśnierzem w C2-R2 MAX, kończąc pierwszy etap w połowie stawki zawodników Citroën Racing Trophy.
Drugiego i trzeciego dnia załoga MAX-a z odcinka na odcinek radziła sobie coraz lepiej, po drodze wygrywając jeden z nich w klasie R2B, co w debiucie na tak trudnym rajdzie, należy uznać za bardzo duży sukces!
Ostatecznie Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz zajęli w tej klasyfikacji piąte miejsce, będąc również piątą załogą cedwójki na mecie zawodów w Sainte-Maxime. Przez cały rajd nie mieli najmniejszych kłopotów z samochodem unikając również większych błędów na trasie. Ich pewna jazda pozwoliła zadbać również
odpowiednio o hamulce i opony, co zawodnicy określają jako „umiejętne gospodarowanie” tak bardzo przydatne na długich odcinkach specjalnych. Załoga ta jako jedyna z Polski dotarła do mety. Na ostrym hamowaniu przed zakrętem, w samochodzie Chmielewskiego uszkodzeniu uległ wałek sprzęgłowy w skrzyni biegów i załoga pozbawiona napędu, zbyt długo podróżowała do strefy serwisowej, co spowodowało przekroczenie limitu spóźnień i w efekcie musiała się wycofać.
Najlepszym teamem startującym Citroënem DS3 R3 w 57. Rajdzie Var, okazała się być mieszana francusko-belgijska załoga Mathieu Arzeno/Jamoul Renaud, którzy zostali również zwycięzcami grupy R i klasy R3T. Wśród Citroënów C2R2MAX i w klasie R2B, najlepiej poradzili sobie gospodarze Sebastien Condroyer z Celine Cavallaro. Miejmy nadzieję, że przyszłym roku francuska ziemia będzie bardziej gościnna dla zawodników z Polski, bo organizowanie kończących sezon zlotów najlepszych uczestników Citroën Racing Trophy z całej Europy, przy znaczącym wsparciu Citroën Racing, stało się już tradycją i stanowi wielkie święto w sportowej rodzinie Citroëna.
Reklama Fiata 500 Abarth 2012 "Seduction" opublikowana na portalu YouTube przekroczyła 1 milion wyświetleń w ciągu tygodnia
Dzięki urokowi czarującego i prowokującego „bohatera", 60-sekundowy spot reklamowy, którym marka FIAT promuje nowego Fiata 500 Abarth 2012, przekroczył 1 milion wyświetleń na YouTube w ciągu zaledwie tygodnia.
Spot internetowy zatytułowany "Seduction" (ang. Uwodzenie) miał swój debiut w obecności setek dziennikarzy podczas tegorocznego Salonu Samochodowego w Los Angeles, a następnie został zamieszczony na kanale marki FIAT na YouTube. Nie był on nigdy emitowany przez tradycyjne stacje telewizyjne, ani telewizję kablową, ale szybko rozpowszechnił się w Internecie zdobywając coraz to większą popularność.
W spocie, zmysłowa i niezwykle atrakcyjna modelka ucieleśniając wyjątkowe cechy Fiata 500 Abarth, uosabia, jakie niepowtarzalne wrażenia i emocje czekają na każdego, kto, tym bardziej pierwszy raz, spotyka i poznaje ten sportowy samochód. Końcowe przesłanie jest prowokujące: "Fiat 500 Abarth. Nigdy nie zapomnisz chwili, gdy po raz pierwszy go ujrzałeś".
"Jesteśmy szczęśliwi, że spot reklamowy przyciągnął uwagę aż tylu osób z całego świata", powiedział Olivier Francois, odpowiedzialny za markę FIAT i dyrektor marketingu Chrysler Group LLC. "To, co zostało stworzone jako spot na premierę Fiata 500 Abarth w U.S.A., zdobywa światowy rozgłos i dużą popularność. Stał się czarującym sposobem na podsycenie entuzjazmu związanego z najnowszym modelem, ale zarazem sposobem na to, aby ludzie go poznali".
Spot internetowy "Seduction" został zrealizowany we współpracy z Richards Group i można go oglądać na profilu Fiata na YouTube pod poniższym adresem: http://www.youtube.com/fiatusa
źródło: Fiatpress.pl
Spot internetowy zatytułowany "Seduction" (ang. Uwodzenie) miał swój debiut w obecności setek dziennikarzy podczas tegorocznego Salonu Samochodowego w Los Angeles, a następnie został zamieszczony na kanale marki FIAT na YouTube. Nie był on nigdy emitowany przez tradycyjne stacje telewizyjne, ani telewizję kablową, ale szybko rozpowszechnił się w Internecie zdobywając coraz to większą popularność.
W spocie, zmysłowa i niezwykle atrakcyjna modelka ucieleśniając wyjątkowe cechy Fiata 500 Abarth, uosabia, jakie niepowtarzalne wrażenia i emocje czekają na każdego, kto, tym bardziej pierwszy raz, spotyka i poznaje ten sportowy samochód. Końcowe przesłanie jest prowokujące: "Fiat 500 Abarth. Nigdy nie zapomnisz chwili, gdy po raz pierwszy go ujrzałeś".
"Jesteśmy szczęśliwi, że spot reklamowy przyciągnął uwagę aż tylu osób z całego świata", powiedział Olivier Francois, odpowiedzialny za markę FIAT i dyrektor marketingu Chrysler Group LLC. "To, co zostało stworzone jako spot na premierę Fiata 500 Abarth w U.S.A., zdobywa światowy rozgłos i dużą popularność. Stał się czarującym sposobem na podsycenie entuzjazmu związanego z najnowszym modelem, ale zarazem sposobem na to, aby ludzie go poznali".
Spot internetowy "Seduction" został zrealizowany we współpracy z Richards Group i można go oglądać na profilu Fiata na YouTube pod poniższym adresem: http://www.youtube.com/fiatusa
źródło: Fiatpress.pl
poniedziałek, 28 listopada 2011
Volt i Malibu na piątkę
Chevrolet Volt oraz Malibu uzyskały najwyższą notę w teście bezpieczeństwa przyznawaną w ramach European New Car Assessment Program (Euro NCAP).
Lamborghini wprowadza model LP550-2
Włoski producent wprowadza model seryjny oznaczony skrótem LP550-2. Nowe Lamborghini opiera się na zaprezentowanym w 2009 roku modelu Gallardo Balboni.
Unia ukarze Volkswagena?
UNIA EUROPEJSKA CHCE WZNOWIĆ PROCES PRZECIWKO NIEMCOM W SPRAWIE WYJĄTKOWYCH PRZYWILEJÓW PRAWNYCH KONCERNU VOLKSWAGEN.
Tak zwane "prawo Volkswagena" to przepis, który chroni producenta przed niekorzystnym dla niego przejęciem, jednak zdaniem Brukseli narusza on europejskie prawo o swobodzie przepływu kapitału.
Unia Europejska, po raz pierwszy nakazała zmianę przepisów w 2007 roku. Rząd Dolnej Saksonii (właśnie tam znajduje się fabryka Volkswagena) posiada prawo weta w sprawie ewentualnej sprzedaży firmy. Ten sam rząd jest właścicielem 20 proc. akcji firmy a jej pracownicy od lat są traktowani na specjalnych zasadach.
Kara jaką zasądziły władze UE jest dotkliwa, wynosi bowiem 31 114,72 euro za każdy dzień od czasu ogłoszenia wyroku 23 października 2007 roku. Dodatkowo, na nastepnym posiedzeniu sądu kara może wzrosnąć do 280 tys. euro dziennie. Łączna kara wynosić może nawet 50 mln euro.
Przedstawiciele Volkswagena nie chcą wypowiadać się w tej sprawie i odsyłają zainteresowanych do niemieckiego rządu.
źródło: wp.pl
Tak zwane "prawo Volkswagena" to przepis, który chroni producenta przed niekorzystnym dla niego przejęciem, jednak zdaniem Brukseli narusza on europejskie prawo o swobodzie przepływu kapitału.
Unia Europejska, po raz pierwszy nakazała zmianę przepisów w 2007 roku. Rząd Dolnej Saksonii (właśnie tam znajduje się fabryka Volkswagena) posiada prawo weta w sprawie ewentualnej sprzedaży firmy. Ten sam rząd jest właścicielem 20 proc. akcji firmy a jej pracownicy od lat są traktowani na specjalnych zasadach.
Kara jaką zasądziły władze UE jest dotkliwa, wynosi bowiem 31 114,72 euro za każdy dzień od czasu ogłoszenia wyroku 23 października 2007 roku. Dodatkowo, na nastepnym posiedzeniu sądu kara może wzrosnąć do 280 tys. euro dziennie. Łączna kara wynosić może nawet 50 mln euro.
Przedstawiciele Volkswagena nie chcą wypowiadać się w tej sprawie i odsyłają zainteresowanych do niemieckiego rządu.
źródło: wp.pl
niedziela, 27 listopada 2011
Jaguar wytropiony
Motoryzacyjni paparazzi wytropili jedno z najbardziej wyczekiwanych aut ostatnich miesięcy. Tzw. auto szpiedzy (Auto Spies) namierzyli Jaguara XF Sportbrake, czyli auto łączące stylistykę shooting brake z praktycznymi aspektami kombi.
Samochód sfotografowano niedaleko siedziby firmy w Wielkiej Brytanii. Oczywiście należy pamiętać, że tego typu 'wykrywanie' aut jest tylko sfingowaną promocją. Założenia są banalne i my jako media/zapaleńcy motoryzacyjni doskonale je realizujemy.
Auto będzie można podziwiać w przyszłym roku, jeżeli producenci zdążą, premiera odbędzie się podczas nadchodzącego Salonu Motoryzacyjnego w Genewie (marzec 2012).
źródło: mototarget.pl
Samochód sfotografowano niedaleko siedziby firmy w Wielkiej Brytanii. Oczywiście należy pamiętać, że tego typu 'wykrywanie' aut jest tylko sfingowaną promocją. Założenia są banalne i my jako media/zapaleńcy motoryzacyjni doskonale je realizujemy.
Auto będzie można podziwiać w przyszłym roku, jeżeli producenci zdążą, premiera odbędzie się podczas nadchodzącego Salonu Motoryzacyjnego w Genewie (marzec 2012).
źródło: mototarget.pl
Szesnasta Edycja Konkursu Nagród dla Dzieci Pracowników Spółek Grupy Fiat S.p.A., Fiat Industrial oraz Spółek Joint Ventures w Polsce za dobre wyniki w nauce.
W Bielsku-Białej, prezesi spółek Grupy FIAT S.p.A., Fiat Industrial oraz spółek Joint Ventures działających w Polsce wręczyli 179 dzieciom pracowników tych spółek nagrody za szczególne wyniki w nauce osiągnięte w okresie od VII 2010 r. do VI 2011 r.
Audi zwyciężyło ADAC Auto MarxX 2011
Audi zwyciężyło w renomowanym badaniu indeksu marek ADAC „Auto MarxX 2011” wyprzedzając swoich konkurentów – Mercedesa, BMW i Leksusa. Indeks jest wyznacznikiem siły marek motoryzacyjnych i jest badany od 10 lat.
up! i Beetle otrzymały maksymalną notę 5 gwiazdek w testach Euro NCAP
Europejska organizacja ochrony konsumentów Euro NCAP (European New Car Assesment Programme) poddała testom nowego up! i Beetle oceniając ochronę pasażerów, bezpieczeństwo dzieci, ochronę pieszych oraz systemy poprawiające bezpieczeństwo. Wyniki są doskonałe: pięć gwiazdek dla obu nowych Volkswagenów.
Oba samochody uzyskały maksymalne noty pod względem bezpieczeństwa pasażerów na wszystkich miejscach siedzących, niezależnie od wzrostu kierowcy i pasażera. Oceniane były rezultaty testów zderzenia czołowego i bocznego, testu zderzenia ze słupem oraz tak zwanego testu whiplash, w którym badane jest obciążenie odcinka szyjnego kręgosłupa przy uderzeniu w tył samochodu. Również testy z manekinami dzieci w wieku 18 miesięcy i 3 lat potwierdziły optymalną ochronę w obu Volkswagenach.
Bardzo dobre wyniki uzyskały up! i Beetle w dziedzinie wyposażenia mającego wpływ na bezpieczeństwo. Euro NCAP szczególnie dobrze oceniło seryjną sygnalizację zapięcia pasów na wszystkich miejscach siedzących i seryjne ESP. Dodatkowo Euro NCAP uwzględniło rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo czynne. W rezultacie up! oprócz swoich pięciu gwiazdek otrzymał także Advanced Award za funkcję awaryjnego hamowania w mieście. Tym samym małe auto Volkswagena zdecydowanie wyprzedziło swoich bezpośrednich konkurentów - pięciu gwiazdek i wyróżnienia Advanced Award nie otrzymał dotychczas żaden samochód tej klasy. Volkswagen up! jest zatem najlepszy w klasie także w kwestiach bezpieczeństwa.
Funkcja awaryjnego hamowania w mieście (element wyposażenia dodatkowego) aktywuje się automatycznie przy prędkości między 5 a 30 km/h. Za pomocą czujnika laserowego (umieszczonego w górnej części przedniej szyby) monitoruje obszar o promieniu 10 m przed up! rozpoznając ewentualne zagrożenie kolizją. Jeżeli wystąpi ryzyko uderzenia w nieruchomy lub poruszający się w tym samym kierunku obiekt, a kierowca nie zareaguje, zwiększone zostanie ciśnienie w układzie hamulcowym. Drugi stopień działania systemu to zwiększenie czułości hydraulicznego asystenta hamulców. Zależnie od sytuacji, na trzecim etapie system zainicjuje automatyczne hamowanie z pełną siłą aż do zupełnego zatrzymania pojazdu lub w przypadku, gdy kierowca wciśnie pedał hamulca niewystarczająco mocno – zwiększy siłę działania hamulców. W zależności od prędkości jazdy i sytuacji funkcja hamowania awaryjnego, poprzez automatyczne przyhamowanie, pozwala zmniejszyć skutki wypadku lub nawet całkowicie uniknąć zderzenia.
Organizacja Euro NCAP prowadzi niezależny, międzynarodowy program testów zderzeniowych. Aktualne wyniki zostały udostępnione w internecie na stronie www.euroncap.com.
Po modelach Golf, Golf Cabriolet, Jetta, Passat, Polo, Scirocco, Sharan i Tiguan nowy up! i Beetle są kolejnymi modelami Volkswagena, które zdobyły maksymalną notę 5 gwiazdek w testach Euro NCAP. To dowód, że bezpieczeństwo ma dla Volkswagena priorytetowe znaczenie i to niezależnie od wielkości samochodu.
źródło:Volkswagen Press Bank
Oba samochody uzyskały maksymalne noty pod względem bezpieczeństwa pasażerów na wszystkich miejscach siedzących, niezależnie od wzrostu kierowcy i pasażera. Oceniane były rezultaty testów zderzenia czołowego i bocznego, testu zderzenia ze słupem oraz tak zwanego testu whiplash, w którym badane jest obciążenie odcinka szyjnego kręgosłupa przy uderzeniu w tył samochodu. Również testy z manekinami dzieci w wieku 18 miesięcy i 3 lat potwierdziły optymalną ochronę w obu Volkswagenach.
Bardzo dobre wyniki uzyskały up! i Beetle w dziedzinie wyposażenia mającego wpływ na bezpieczeństwo. Euro NCAP szczególnie dobrze oceniło seryjną sygnalizację zapięcia pasów na wszystkich miejscach siedzących i seryjne ESP. Dodatkowo Euro NCAP uwzględniło rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo czynne. W rezultacie up! oprócz swoich pięciu gwiazdek otrzymał także Advanced Award za funkcję awaryjnego hamowania w mieście. Tym samym małe auto Volkswagena zdecydowanie wyprzedziło swoich bezpośrednich konkurentów - pięciu gwiazdek i wyróżnienia Advanced Award nie otrzymał dotychczas żaden samochód tej klasy. Volkswagen up! jest zatem najlepszy w klasie także w kwestiach bezpieczeństwa.
Funkcja awaryjnego hamowania w mieście (element wyposażenia dodatkowego) aktywuje się automatycznie przy prędkości między 5 a 30 km/h. Za pomocą czujnika laserowego (umieszczonego w górnej części przedniej szyby) monitoruje obszar o promieniu 10 m przed up! rozpoznając ewentualne zagrożenie kolizją. Jeżeli wystąpi ryzyko uderzenia w nieruchomy lub poruszający się w tym samym kierunku obiekt, a kierowca nie zareaguje, zwiększone zostanie ciśnienie w układzie hamulcowym. Drugi stopień działania systemu to zwiększenie czułości hydraulicznego asystenta hamulców. Zależnie od sytuacji, na trzecim etapie system zainicjuje automatyczne hamowanie z pełną siłą aż do zupełnego zatrzymania pojazdu lub w przypadku, gdy kierowca wciśnie pedał hamulca niewystarczająco mocno – zwiększy siłę działania hamulców. W zależności od prędkości jazdy i sytuacji funkcja hamowania awaryjnego, poprzez automatyczne przyhamowanie, pozwala zmniejszyć skutki wypadku lub nawet całkowicie uniknąć zderzenia.
Organizacja Euro NCAP prowadzi niezależny, międzynarodowy program testów zderzeniowych. Aktualne wyniki zostały udostępnione w internecie na stronie www.euroncap.com.
Po modelach Golf, Golf Cabriolet, Jetta, Passat, Polo, Scirocco, Sharan i Tiguan nowy up! i Beetle są kolejnymi modelami Volkswagena, które zdobyły maksymalną notę 5 gwiazdek w testach Euro NCAP. To dowód, że bezpieczeństwo ma dla Volkswagena priorytetowe znaczenie i to niezależnie od wielkości samochodu.
źródło:Volkswagen Press Bank
Ford Focus ST gwiazdą nowego hitu kinowego
Nowy Ford Focus ST nie wyjechał jeszcze na ulice, a już dostał jedną z głównych ról w najnowszej superprodukcji filmowej.
Mowa o filmie „The Sweeney” opartym na popularnym serialu telewizyjnym o tym samym tytule, emitowanym w Wielkiej Brytanii w latach 1975 – 1978. W serialu opowiadającym o losach policjantów ze specjalnego oddziału do zwalczania przestępczości w Londynie często pojawiały się modele Forda (Granada, Consul i Cortina), którymi stróże prawa ścigali przestępców. W najnowszej, pełnometrażowej produkcji na ekranie zobaczymy kilka nowych Fordów Focus ST, a także modele Mondeo, Galaxy i Transit. Film wejdzie na ekrany kin w Wielkiej Brytanii we wrześniu przyszłego roku.
Ford Focus ST będzie napędzany dwulitrowym silnikiem EcoBoost z wysokociśnieniowym układem bezpośredniego wtrysku paliwa, turbosprężarką o niskiej bezwładności łopatek turbiny oraz system zmiennych faz rozrządu z niezależnym sterowaniem położenia wałków rozrządu dla zaworów dolotowych i wylotowych (Ti-VCT). Jednostka dysponuje mocą 250 KM oraz momentem obrotowym 360 Nm dostępnym w bardzo szerokim zakresie prędkości obrotowych silnika. Wstępne dane pokazują, że w silniku EcoBoost 2.0 nowego Forda Focus ST udało się obniżyć poziom emisji CO2 o ponad 20% w porównaniu do poprzedniej europejskiej wersji Forda Focus ST. Dwulitrową jednostkę sprzężono z sześciostopniową przekładnią manualną.
źródło:mototarget.pl
Mowa o filmie „The Sweeney” opartym na popularnym serialu telewizyjnym o tym samym tytule, emitowanym w Wielkiej Brytanii w latach 1975 – 1978. W serialu opowiadającym o losach policjantów ze specjalnego oddziału do zwalczania przestępczości w Londynie często pojawiały się modele Forda (Granada, Consul i Cortina), którymi stróże prawa ścigali przestępców. W najnowszej, pełnometrażowej produkcji na ekranie zobaczymy kilka nowych Fordów Focus ST, a także modele Mondeo, Galaxy i Transit. Film wejdzie na ekrany kin w Wielkiej Brytanii we wrześniu przyszłego roku.
Ford Focus ST będzie napędzany dwulitrowym silnikiem EcoBoost z wysokociśnieniowym układem bezpośredniego wtrysku paliwa, turbosprężarką o niskiej bezwładności łopatek turbiny oraz system zmiennych faz rozrządu z niezależnym sterowaniem położenia wałków rozrządu dla zaworów dolotowych i wylotowych (Ti-VCT). Jednostka dysponuje mocą 250 KM oraz momentem obrotowym 360 Nm dostępnym w bardzo szerokim zakresie prędkości obrotowych silnika. Wstępne dane pokazują, że w silniku EcoBoost 2.0 nowego Forda Focus ST udało się obniżyć poziom emisji CO2 o ponad 20% w porównaniu do poprzedniej europejskiej wersji Forda Focus ST. Dwulitrową jednostkę sprzężono z sześciostopniową przekładnią manualną.
źródło:mototarget.pl
piątek, 25 listopada 2011
Prestiżowa Nagroda dla Bentleya
Flagowy sedan marki Bentley, luksusowy Mulsanne, został nagrodzony przez magazyn Robb Report. Model zajął pierwsze miejsce w kategorii 'luxury sedan'.
Nagrodę 'BEST OF THE BEST' wręczyła Christina Cheever, dyrektor działu samochodów osobowych magazynu Robb Report. Przekazanie nagrody odbyło się podczas Los Angeles Auto Show 2011 a statuetkę na stoisku Bentleya odebrał Christophe Georges, prezes i dyrektor operacyjny dla obu Ameryk.
Alasdair Stewart, członek zarządu ds. sprzedaży i marketingu Bentley: "Przyznanie nam tej nagrody to ogromny zaszczyt dla całej firmy. Dowodzi to, że zaprojektowany i skonstruowany w naszej siedzibie w Crewe Mulsanne, reprezentuje najwyższej klasy rzemiosło Bentleya".
Nagrodę przyznano głównie za wnętrzę pojazdu, wyjątkowo luksusowe i zintegrowane z systemem multimedialnym. Mulsanne łączy wieloformatowe funkcje rozrywki i komfortu. Model umożliwia prowadzenie biznesu w ruchu oraz pozwala zrelaksować się klientowi np. pomiędzy ważnymi posiedzeniami zarządu.
Auto oferuje stację Apple iPad z pełnym dostępem do internetu, wysuwany ekran LED, twardy dysk z bazą filmów, oraz możliwość odbioru telewizji satelitarnej.
źródło: Bentley Motors UK Press
Nagrodę 'BEST OF THE BEST' wręczyła Christina Cheever, dyrektor działu samochodów osobowych magazynu Robb Report. Przekazanie nagrody odbyło się podczas Los Angeles Auto Show 2011 a statuetkę na stoisku Bentleya odebrał Christophe Georges, prezes i dyrektor operacyjny dla obu Ameryk.
Alasdair Stewart, członek zarządu ds. sprzedaży i marketingu Bentley: "Przyznanie nam tej nagrody to ogromny zaszczyt dla całej firmy. Dowodzi to, że zaprojektowany i skonstruowany w naszej siedzibie w Crewe Mulsanne, reprezentuje najwyższej klasy rzemiosło Bentleya".
Nagrodę przyznano głównie za wnętrzę pojazdu, wyjątkowo luksusowe i zintegrowane z systemem multimedialnym. Mulsanne łączy wieloformatowe funkcje rozrywki i komfortu. Model umożliwia prowadzenie biznesu w ruchu oraz pozwala zrelaksować się klientowi np. pomiędzy ważnymi posiedzeniami zarządu.
Auto oferuje stację Apple iPad z pełnym dostępem do internetu, wysuwany ekran LED, twardy dysk z bazą filmów, oraz możliwość odbioru telewizji satelitarnej.
źródło: Bentley Motors UK Press
Wyniki Fiata Panda w teście EuroNCAP
FIAT PANDA TRZECIEJ GENERACJI UZYSKAŁ OCENĘ CZTERECH GWIAZDEK NA PIĘĆ MOŻLIWYCH.
W opublikowanym komunikacie prasowym EuroNCAP - Europejski Program Oceny Bezpieczeństwa Samochodów - podano, że Fiata Panda trzeciej generacji uzyskał ocenę czterech gwiazdek na pięć możliwych.
W komunikacie EuroNCAP informuje, że osiągnięcie maksymalnej noty pięciu gwiazdek przez nowego Fiata Panda nie było możliwe ze względu na brak w wyposażeniu testowanego samochodu systemu ESC (Elektroniczny System Stabilizacji).
Fiat pragnie wyjaśnić, że system ESC będzie oferowany w całej gamie Fiata Panda począwszy od pierwszych miesięcy 2012 r.
źródło:Fiatpress.pl
W opublikowanym komunikacie prasowym EuroNCAP - Europejski Program Oceny Bezpieczeństwa Samochodów - podano, że Fiata Panda trzeciej generacji uzyskał ocenę czterech gwiazdek na pięć możliwych.
W komunikacie EuroNCAP informuje, że osiągnięcie maksymalnej noty pięciu gwiazdek przez nowego Fiata Panda nie było możliwe ze względu na brak w wyposażeniu testowanego samochodu systemu ESC (Elektroniczny System Stabilizacji).
Fiat pragnie wyjaśnić, że system ESC będzie oferowany w całej gamie Fiata Panda począwszy od pierwszych miesięcy 2012 r.
źródło:Fiatpress.pl
środa, 23 listopada 2011
Volkswagen Passat Alltrack – połączenie samochodu osobowego i SUVa
W ciągu niespełna czterdziestu lat wyprodukowanych zostało ponad 15 milionów Passatów. Obok wszechstronnych zalet tego oferowanego na wszystkich kontynentach bestsellera, o jego popularności decyduje także szerokie spektrum wersji. Teraz Volkswagen uzupełnia tę serię modeli o kolejny wariant: Passata Alltrack.
Sébastien Ogier kierowcą fabrycznym Volkswagena
Pierwszym oficjalnym kierowcą Volkswagena w rajdowych mistrzostwach świata FIA (WRC) jest Sébastien Ogier. 27-letni Francuz w obecności dr. Ulricha Hackenberga Członka Zarządu Volkswagena podpisał kontrakt i ze skutkiem natychmiastowym przeszedł, wraz ze swoim pilotem Julienem Ingrassia (31), do zespołu Volkswagen Motorsport. Brązowy medalista MŚ z 2011 roku będzie miał istotny wpływ na dalsze prace nad Polo R WRC, które od 2013 roku będzie reprezentować Volkswagena w rajdowych mistrzostwach świata.
Toyota Hilux debiutuje
Na polskim rynku debiutuje najnowasza Toyota Hilux. Największe zmiany dotyczą wykończenia wnętrza, bryły nadwozia oraz elementów wyposażenia i mocy auta.
Volkswagen eT! – pocztowy samochód przyszłości
OD PONAD 60 LAT SAMOCHODY UŻYTKOWE VOLKSWAGENA SĄ OBECNE NA WSZYSTKICH DROGACH ŚWIATA. POMAGAJĄ W ŻYCIU CODZIENNYM DOSTARCZAJĄC TOWARY, USŁUGI, PRZESYŁKI, A TAKŻE POMOC.
Dział badań koncernu Volkswagen, odpowiedzialny za przyszły obraz motoryzacji, Deutsche Post - jeden z największych odbiorców lekkich samochodów użytkowych oraz Hochschule für Bildende Künste Braunschweig utworzyły zespół analizujący przyszłość transportu i mobilności. Wspólne prace badawcze doprowadziły ostatecznie do powstania całkowicie nowej koncepcji pojazdu dla firm kurierskich i logistycznych: eT!. Ten napędzany elektrycznie Volkswagen może poruszać się częściowo automatycznie, można nim także kierować z fotela pasażera używając Drive Stick.
Prof. dr Jürgen Leohold, szef Działu Badań koncernu Volkswagen przybliżył działalność grupy badawczej: „Szczegółowo przeanalizowaliśmy procedury oraz potrzeby klientów i na tej podstawie określiliśmy, jak będzie rozwijał się w przyszłości segment samochodów kurierskich. Szczególną uwagę poświęciliśmy eliminacji szkodliwej emisji podczas jazdy oraz warunkom przestrzennym panującym w centrach miast. Skupiliśmy się także na półautomatycznych funkcjach, które wspierałyby i ułatwiały pracę oraz na integracji nowych technologii komunikacji. Ważnym zadaniem było także stworzenie samochodu użytkowego budzącego emocje.”
Volkswagen eT! mógłby któregoś dnia rzeczywiście zrewolucjonizować segment lekkich samochodów użytkowych. Zaprojektowany został całkowicie od nowa, nie emituje szkodliwych substancji, jest przemyślany w każdym szczególe i w razie potrzeby poruszaja się półautomatycznie. Jak duże znaczenie może mieć ten projekt badawczy dla strategii zrównoważonego rozwoju transportu, świadczy chociażby wsparcie dla projektu eT! ze strony Federalnego Ministerstwa Środowiska, Ochrony Przyrody i Bezpieczeństwa Reaktorów Atomowych. Dr Wolfgang Schreiber, rzecznik Zarządu Volkswagen Samochody Użytkowe wyjaśnia: „eT! łączy w sobie cały szereg innowacyjnych funkcji, które w przyszłości będą stawały się coraz ważniejsze dla firm zajmujących się logistyką. Szczególnie możliwość półautomatycznego i elektrycznego poruszania się pojazdu w centrum miasta w sposób bardziej konsekwentny niż kiedykolwiek łączy aspekty ekonomiczne i ekologiczne. Jako wizja przyszłości eT! prezentuje maksymalny osiągalny poziom technologii, jaki można zastosować obecnie w użytkowych samochodach elektrycznych i dokładnie odpowiada przyszłym potrzebom klientów.”
„eT! jest autem dostawczym napędzanym elektrycznie, które konsekwentnie przenosi elektryczną mobilność w segment samochodów użytkowych” – podkreślił dr Rudolf Krebs, pełnomocnik koncernu Volskwagen AG ds. napędów elektrycznych. „Jako specjalista od transportu, eT! stanie się motoryzacyjnym elementem innowacyjnej, przyszłościowej koncepcji logistycznej. Dzięki silnikom elektrycznym umieszczonym w piastach kół, będzie poruszał się po centrach miast nie emitując szkodliwych substancji, a odpowiedni układ napędu zagwarantuje mu maksymalną swobodę ruchu i zawracania. Naturalnie eT! nie jest samochodem, który – jak Golf czy up! z silnikiem elektrycznym – pojawi się na rynku już w niedługim czasie, ale już dzisiaj musimy zaplanować, jak mógłby wyglądać w drugiej połowie tego stulecia świat lekkich samochodów użytkowych napędzanych energią elektryczną” – dodał Krebs.
Aby ułatwić i uczynić bezpieczniejszą pracę doręczycieli pocztowych i kurierów, zoptymalizować logistykę i czasy doręczeń, eT! może być w określonych sytuacjach napędzany półautomatycznie. Samochód będzie poruszał się za doręczycielem od domu do domu („Follow me”) lub na polecenie podjedzie do doręczyciela („Come to me”) bez kierowcy w środku! Alternatywnie kierowca może kierować samochodem z łatwo dostępnego stojącego miejsca obok fotela kierowcy, korzystając z Drive Stick. Po stronie pasażera, zatem od strony chodnika czyli miejsca, w którym porusza się kurier, znajdują się elektrycznie otwierane, 2-stopniowe drzwi rozsuwane, które umożliwiają bardzo szybki dostęp do samochodu i znajdujących się w nim przesyłek. Wyeliminuje to niepotrzebne obchodzenie samochodu dookoła.
Studyjny eT! został zaprezentowany w Design Center Potsdam jako samochód rozwożący wszelkiego rodzaju przesyłki pocztowe. Teraz rozpoczną się testy tego prototypu, ich wyniki zostaną poddane dalszej analizie. W ramach prac badawczych powstają koncepcje także innych wariantów tego lekkiego pojazdu transportowego.
źródło: Volkswagen Press Bank
Dział badań koncernu Volkswagen, odpowiedzialny za przyszły obraz motoryzacji, Deutsche Post - jeden z największych odbiorców lekkich samochodów użytkowych oraz Hochschule für Bildende Künste Braunschweig utworzyły zespół analizujący przyszłość transportu i mobilności. Wspólne prace badawcze doprowadziły ostatecznie do powstania całkowicie nowej koncepcji pojazdu dla firm kurierskich i logistycznych: eT!. Ten napędzany elektrycznie Volkswagen może poruszać się częściowo automatycznie, można nim także kierować z fotela pasażera używając Drive Stick.
Prof. dr Jürgen Leohold, szef Działu Badań koncernu Volkswagen przybliżył działalność grupy badawczej: „Szczegółowo przeanalizowaliśmy procedury oraz potrzeby klientów i na tej podstawie określiliśmy, jak będzie rozwijał się w przyszłości segment samochodów kurierskich. Szczególną uwagę poświęciliśmy eliminacji szkodliwej emisji podczas jazdy oraz warunkom przestrzennym panującym w centrach miast. Skupiliśmy się także na półautomatycznych funkcjach, które wspierałyby i ułatwiały pracę oraz na integracji nowych technologii komunikacji. Ważnym zadaniem było także stworzenie samochodu użytkowego budzącego emocje.”
Volkswagen eT! mógłby któregoś dnia rzeczywiście zrewolucjonizować segment lekkich samochodów użytkowych. Zaprojektowany został całkowicie od nowa, nie emituje szkodliwych substancji, jest przemyślany w każdym szczególe i w razie potrzeby poruszaja się półautomatycznie. Jak duże znaczenie może mieć ten projekt badawczy dla strategii zrównoważonego rozwoju transportu, świadczy chociażby wsparcie dla projektu eT! ze strony Federalnego Ministerstwa Środowiska, Ochrony Przyrody i Bezpieczeństwa Reaktorów Atomowych. Dr Wolfgang Schreiber, rzecznik Zarządu Volkswagen Samochody Użytkowe wyjaśnia: „eT! łączy w sobie cały szereg innowacyjnych funkcji, które w przyszłości będą stawały się coraz ważniejsze dla firm zajmujących się logistyką. Szczególnie możliwość półautomatycznego i elektrycznego poruszania się pojazdu w centrum miasta w sposób bardziej konsekwentny niż kiedykolwiek łączy aspekty ekonomiczne i ekologiczne. Jako wizja przyszłości eT! prezentuje maksymalny osiągalny poziom technologii, jaki można zastosować obecnie w użytkowych samochodach elektrycznych i dokładnie odpowiada przyszłym potrzebom klientów.”
„eT! jest autem dostawczym napędzanym elektrycznie, które konsekwentnie przenosi elektryczną mobilność w segment samochodów użytkowych” – podkreślił dr Rudolf Krebs, pełnomocnik koncernu Volskwagen AG ds. napędów elektrycznych. „Jako specjalista od transportu, eT! stanie się motoryzacyjnym elementem innowacyjnej, przyszłościowej koncepcji logistycznej. Dzięki silnikom elektrycznym umieszczonym w piastach kół, będzie poruszał się po centrach miast nie emitując szkodliwych substancji, a odpowiedni układ napędu zagwarantuje mu maksymalną swobodę ruchu i zawracania. Naturalnie eT! nie jest samochodem, który – jak Golf czy up! z silnikiem elektrycznym – pojawi się na rynku już w niedługim czasie, ale już dzisiaj musimy zaplanować, jak mógłby wyglądać w drugiej połowie tego stulecia świat lekkich samochodów użytkowych napędzanych energią elektryczną” – dodał Krebs.
Aby ułatwić i uczynić bezpieczniejszą pracę doręczycieli pocztowych i kurierów, zoptymalizować logistykę i czasy doręczeń, eT! może być w określonych sytuacjach napędzany półautomatycznie. Samochód będzie poruszał się za doręczycielem od domu do domu („Follow me”) lub na polecenie podjedzie do doręczyciela („Come to me”) bez kierowcy w środku! Alternatywnie kierowca może kierować samochodem z łatwo dostępnego stojącego miejsca obok fotela kierowcy, korzystając z Drive Stick. Po stronie pasażera, zatem od strony chodnika czyli miejsca, w którym porusza się kurier, znajdują się elektrycznie otwierane, 2-stopniowe drzwi rozsuwane, które umożliwiają bardzo szybki dostęp do samochodu i znajdujących się w nim przesyłek. Wyeliminuje to niepotrzebne obchodzenie samochodu dookoła.
Studyjny eT! został zaprezentowany w Design Center Potsdam jako samochód rozwożący wszelkiego rodzaju przesyłki pocztowe. Teraz rozpoczną się testy tego prototypu, ich wyniki zostaną poddane dalszej analizie. W ramach prac badawczych powstają koncepcje także innych wariantów tego lekkiego pojazdu transportowego.
źródło: Volkswagen Press Bank
Fiat 500 „gwiazdą” sceny podczas Gali American Music Awards® 2011.
Wieczorem w niedzielę 20.11.2011, z okazji uroczystości rozdania Amerykańskich Nagród Muzycznych (American Music Awards® - AMAs), która odbyła się w NOKIA Theatre w Los Angeles, nowy Fiat 500 pojawił się na scenie razem z Jennifer Lopez podczas wykonania utworu "Papi".
"Marka Fiat ma zaszczyt gościć na scenie razem z Jennifer Lopez podczas Gali American Music Awards 2011. Zaangażowanie i determinacja piosenkarki, to cechy charakteryzujące również markę i naszą filozofię "Life is Best When Driven", zgodnie z którą życie staje się lepsze, jeśli nad nim panujemy. Ten występ pozwala na kontynuowanie prezentacji Fiata 500 szerszej publiczności. Ostatnie dni były szczególnie ważne dla Fiata również ze względu na debiut nowego Fiata 500 Abarth na Salonie Samochodowym Los Angeles 2011" - powiedział Olivier Francois, szef marki Fiat.
Występ Jennifer Lopez z Gali American Music Awards 2011 można obejrzeć na profilu Fiata w USA na Facebooku (www.facebook.com/FIATUSA) oraz w serwisie YouTube, pod licznymi publikacjami.
We wrześniu tego roku, Fiat poinformował o współpracy z Jennifer Lopez i włączeniu modelu Fiat 500 Cabrio do jej nowego teledysku "Papi". Oprócz 30-sekundowego trailera, również w spotach Fiata "My World" i "Elegance" wyświetlanych w USA, amerykańska piosenkarka pojawia się obok dwóch modeli Fiata: 500 Cabrio i Fiat 500 by Gucci.
Nagrody American Music Awards zostały zainicjowane w 1973 roku przez Dicka Clarka dla uhonorowania najsłynniejszych artystów reprezentujących różne gatunki muzyki i miały pozwolić szerszej publiczności na kontakt z najnowszymi wydarzeniami w amerykańskiej branży muzycznej. Przez cały ten czas imprezy AMAs są formą oddania hołdu talentowi największych artystów w branży muzycznej.
Modele Fiat 500 oraz Fiat 500C przywołują te cechy historycznej „pięćsetki", które zapewniły jej światową popularność. Od premiery rynkowej w 2007 roku, nowe Fiaty 500 sprzedawane są w ponad 80 krajach świata. Niezaprzeczalna popularność Fiata 500 narodziła się z jego bogatej gamy opcji i możliwości doboru zgodnie indywidualnymi potrzebami i oczekiwaniami Klienta, nieporównywalnych, jeśli chodzi o jakość, a także gwarantowania najlepszych technologii i najwyższego komfortu dla pasażerów. Oprócz sukcesu handlowego, Fiat 500 zdobył ponad 60 międzynarodowych nagród, między innymi European Car of the Year 2008, World Car Design of the Year 2009 oraz Best New Engine 2010 (Fiat MultiAir® Turbo).
Fiatpress.pl
"Marka Fiat ma zaszczyt gościć na scenie razem z Jennifer Lopez podczas Gali American Music Awards 2011. Zaangażowanie i determinacja piosenkarki, to cechy charakteryzujące również markę i naszą filozofię "Life is Best When Driven", zgodnie z którą życie staje się lepsze, jeśli nad nim panujemy. Ten występ pozwala na kontynuowanie prezentacji Fiata 500 szerszej publiczności. Ostatnie dni były szczególnie ważne dla Fiata również ze względu na debiut nowego Fiata 500 Abarth na Salonie Samochodowym Los Angeles 2011" - powiedział Olivier Francois, szef marki Fiat.
Występ Jennifer Lopez z Gali American Music Awards 2011 można obejrzeć na profilu Fiata w USA na Facebooku (www.facebook.com/FIATUSA) oraz w serwisie YouTube, pod licznymi publikacjami.
We wrześniu tego roku, Fiat poinformował o współpracy z Jennifer Lopez i włączeniu modelu Fiat 500 Cabrio do jej nowego teledysku "Papi". Oprócz 30-sekundowego trailera, również w spotach Fiata "My World" i "Elegance" wyświetlanych w USA, amerykańska piosenkarka pojawia się obok dwóch modeli Fiata: 500 Cabrio i Fiat 500 by Gucci.
Nagrody American Music Awards zostały zainicjowane w 1973 roku przez Dicka Clarka dla uhonorowania najsłynniejszych artystów reprezentujących różne gatunki muzyki i miały pozwolić szerszej publiczności na kontakt z najnowszymi wydarzeniami w amerykańskiej branży muzycznej. Przez cały ten czas imprezy AMAs są formą oddania hołdu talentowi największych artystów w branży muzycznej.
Modele Fiat 500 oraz Fiat 500C przywołują te cechy historycznej „pięćsetki", które zapewniły jej światową popularność. Od premiery rynkowej w 2007 roku, nowe Fiaty 500 sprzedawane są w ponad 80 krajach świata. Niezaprzeczalna popularność Fiata 500 narodziła się z jego bogatej gamy opcji i możliwości doboru zgodnie indywidualnymi potrzebami i oczekiwaniami Klienta, nieporównywalnych, jeśli chodzi o jakość, a także gwarantowania najlepszych technologii i najwyższego komfortu dla pasażerów. Oprócz sukcesu handlowego, Fiat 500 zdobył ponad 60 międzynarodowych nagród, między innymi European Car of the Year 2008, World Car Design of the Year 2009 oraz Best New Engine 2010 (Fiat MultiAir® Turbo).
Fiatpress.pl
Złota Kierownica dla Audi A6
Podczas uroczystej gali redakcji magazynu Auto Świat ogłoszono wyniki trzeciej edycji plebiscytu Złota Kierownica. Czytelnicy w drodze głosowania wybrali najlepsze samochody w sześciu kategoriach. W klasie średniej i wyższej zwyciężyło Audi A6.
CITROËN DS4 NAGRODZONY W PLEBISCYCIE ZŁOTA KIEROWNICA
Czytelnicy tygodnika Auto Świat wyłonili zwycięzców w sześciu kategoriach w prestiżowym plebiscycie Złota Kierownica. W kategorii „Kompakt” zwyciężył CITROËN DS4 – drugi model z linii DS. Jury przyznało także stauetkę Zielonej Kierownicy nowatorskiemu napędowi Hybrid4, zastosowanemu w CITROËNIE DS5.
W tym roku w plebiscycie Złota Kierownica w kategorii Kompakt zwyciężył CITROËN DS4. To wyjątkowe wyróżnienie zostało przyznane przez czytelników tygodnika Auto Świat. Drugi model z
prestiżowej linii CITROËNA opatrzonej logo DS już wcześniej został okrzyknięty Najpiękniejszym Samochodem Roku w plebiscycie zorganizowanym przez Eurosport. Złota Kierownica cieszy tym bardziej, że została przyznana przez polskich czytelników.
Międzynarodowe jury składające się z uznanych dziennikarzy przyznało także nagrodę za najbardziej innowacyjne ekologiczne rozwiązanie. Zieloną Kierownicą nagrodzono innowacyjny napęd powstały z połączenia silnika wysokoprężnego i elektrycznego- Hybrid4. System ten pojawi się na polskim rynku wraz z wprowadzeniem CITROËNA DS5.
źródło:Citroen
W tym roku w plebiscycie Złota Kierownica w kategorii Kompakt zwyciężył CITROËN DS4. To wyjątkowe wyróżnienie zostało przyznane przez czytelników tygodnika Auto Świat. Drugi model z
prestiżowej linii CITROËNA opatrzonej logo DS już wcześniej został okrzyknięty Najpiękniejszym Samochodem Roku w plebiscycie zorganizowanym przez Eurosport. Złota Kierownica cieszy tym bardziej, że została przyznana przez polskich czytelników.
Międzynarodowe jury składające się z uznanych dziennikarzy przyznało także nagrodę za najbardziej innowacyjne ekologiczne rozwiązanie. Zieloną Kierownicą nagrodzono innowacyjny napęd powstały z połączenia silnika wysokoprężnego i elektrycznego- Hybrid4. System ten pojawi się na polskim rynku wraz z wprowadzeniem CITROËNA DS5.
źródło:Citroen
poniedziałek, 21 listopada 2011
Kompaktowe Audi z pięcioma drzwiami Audi A1 Sportback
AUDI ROZSZERZA RODZINĘ A1 – NA POCZĄTKU 2012 ROKU NA RYNKU POJAWI SIĘ A1 SPORTBACK.
Ten kompaktowy pięciodrzwiowy samochód ma indywidualny, pełen emocji charakter, jest młodzieżowy, sportowy i ekonomiczny.
Audi A1 Sportback to pięciodrzwiowe kompaktowe Audi dla młodych ludzi mieszkających w miastach. W stylistyce i lekkiej budowie karoserii nowy model nawiązuje do swojego trzydrzwiowego brata.
Linia boczna wyraźnie „rysuje” kopułę dachu i biegnie do mocno pochylonej kolumny C. Z przodu dominuje osłona chłodnicy singleframe ze ściętymi górnymi narożnikami. W światłach do jazdy dziennej oraz w światłach tylnych wykorzystano diody. Dostępne są reflektory przednie wykonane w technologii ksenon Plus.
Na życzenie łuk dachu, dach oraz spojler dachowy mogą być polakierowane w jednym z trzech kolorów kontrastowych. Audi oferuje dla A1 Sportback 12 kolorów lakierów, wśród nich pomarańczowy Samoa, przeznaczony tylko dla tego modelu. Opcjonalny pakiet S Line nadaje autu jeszcze bardziej sportowy charakter. Bogata jest również oferta akcesoriów.
Audi A1 Sportback ma długość 3,95 metra, a rozstaw osi wynosi 2,47 metra – te wymiary są takie same jak w trzydrzwiowym modelu. Szerokość (1,75 m) i wysokość (1,42 m) są większe o sześć milimetrów. Dzięki aerodynamicznej sylwetce wartość CW wynosi 0,32.
A1 Sportback jest seryjnie wyposażone w cztery miejsca, ale na życzenie – bez dopłaty – może być pięciomiejscowe.
Dla A1 Sportback oferowane są trzy silniki benzynowe TFSI i trzy silniki wysokoprężne TDI o mocy od 63 kW (86 KM) do 136 kW (185 KM). Wszystkie jednostki są czterocylindrowe i zbudowane zgodnie z zasadą downsizingu – dużą pojemność zastąpiono doładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa.
Podstawowy silnik benzynowy 1.2 TFSI ma moc 63 kW (86 KM), specjalny system zarządzania temperaturą wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa: 5,1 l na 100 km. Dwa TFSI o pojemności 1.4 litra mają moc 90 kW (122 KM) oraz 136 kW (185 KM). Najmocniejszy silnik benzynowy doładowywany jest przez kompresor oraz turbosprężarkę – efekt: maksymalny moment obrotowy 250 Nm, przyspieszenie od zera do 100 km/h w 7 sekund i prędkość maksymalna 227 km/h.
Silniki TDI - dwa o pojemności 1,6 litra i mocy 66 kW (90 KM) oraz 77 kW (105 KM). Obie wersje z manualną skrzynią biegów zużywają średnio 3,8 litra na 100 km, emisja CO2 – 99 gramów na kilometr. Nieco później pojawi się jednostka 2.0 TDI o mocy 105 kW (143 KM), która przyspiesza A1 Sportback do 100 km/h w 8,5 sekundy, a jej średnie zużycie paliwa wynosi 4,1 litra na 100 km.
1.4 TFSI 90 kW (122 KM) oraz 1.6 TDI 66 kW (90 KM) mogą na życzenie współpracować z siedmiobiegową przekładnią S tronic. W wersji z silnikiem o mocy 136 kW (185 KM) S tronic należy do wyposażenia seryjnego.
Również w dziedzinie obsługi i Infotainment A1 Sportback wyposażone jest w wiele nowoczesnych rozwiązań, m.in. w Audi connect. Przy kombinacji systemu MMI Navigation Plus z telefonem samochodowym Bluetooth A1 Sportback może łączyć się z Internetem.
Wnętrze ma lekki, młodzieżowy charakter. Dzięki świeżym kolorom i licznym dodatkom potrafi dopasować się do charakteru swojego właściciela.
źródło:Audi Press Bank
Ten kompaktowy pięciodrzwiowy samochód ma indywidualny, pełen emocji charakter, jest młodzieżowy, sportowy i ekonomiczny.
Audi A1 Sportback to pięciodrzwiowe kompaktowe Audi dla młodych ludzi mieszkających w miastach. W stylistyce i lekkiej budowie karoserii nowy model nawiązuje do swojego trzydrzwiowego brata.
Linia boczna wyraźnie „rysuje” kopułę dachu i biegnie do mocno pochylonej kolumny C. Z przodu dominuje osłona chłodnicy singleframe ze ściętymi górnymi narożnikami. W światłach do jazdy dziennej oraz w światłach tylnych wykorzystano diody. Dostępne są reflektory przednie wykonane w technologii ksenon Plus.
Na życzenie łuk dachu, dach oraz spojler dachowy mogą być polakierowane w jednym z trzech kolorów kontrastowych. Audi oferuje dla A1 Sportback 12 kolorów lakierów, wśród nich pomarańczowy Samoa, przeznaczony tylko dla tego modelu. Opcjonalny pakiet S Line nadaje autu jeszcze bardziej sportowy charakter. Bogata jest również oferta akcesoriów.
Audi A1 Sportback ma długość 3,95 metra, a rozstaw osi wynosi 2,47 metra – te wymiary są takie same jak w trzydrzwiowym modelu. Szerokość (1,75 m) i wysokość (1,42 m) są większe o sześć milimetrów. Dzięki aerodynamicznej sylwetce wartość CW wynosi 0,32.
A1 Sportback jest seryjnie wyposażone w cztery miejsca, ale na życzenie – bez dopłaty – może być pięciomiejscowe.
Dla A1 Sportback oferowane są trzy silniki benzynowe TFSI i trzy silniki wysokoprężne TDI o mocy od 63 kW (86 KM) do 136 kW (185 KM). Wszystkie jednostki są czterocylindrowe i zbudowane zgodnie z zasadą downsizingu – dużą pojemność zastąpiono doładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa.
Podstawowy silnik benzynowy 1.2 TFSI ma moc 63 kW (86 KM), specjalny system zarządzania temperaturą wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa: 5,1 l na 100 km. Dwa TFSI o pojemności 1.4 litra mają moc 90 kW (122 KM) oraz 136 kW (185 KM). Najmocniejszy silnik benzynowy doładowywany jest przez kompresor oraz turbosprężarkę – efekt: maksymalny moment obrotowy 250 Nm, przyspieszenie od zera do 100 km/h w 7 sekund i prędkość maksymalna 227 km/h.
Silniki TDI - dwa o pojemności 1,6 litra i mocy 66 kW (90 KM) oraz 77 kW (105 KM). Obie wersje z manualną skrzynią biegów zużywają średnio 3,8 litra na 100 km, emisja CO2 – 99 gramów na kilometr. Nieco później pojawi się jednostka 2.0 TDI o mocy 105 kW (143 KM), która przyspiesza A1 Sportback do 100 km/h w 8,5 sekundy, a jej średnie zużycie paliwa wynosi 4,1 litra na 100 km.
1.4 TFSI 90 kW (122 KM) oraz 1.6 TDI 66 kW (90 KM) mogą na życzenie współpracować z siedmiobiegową przekładnią S tronic. W wersji z silnikiem o mocy 136 kW (185 KM) S tronic należy do wyposażenia seryjnego.
Również w dziedzinie obsługi i Infotainment A1 Sportback wyposażone jest w wiele nowoczesnych rozwiązań, m.in. w Audi connect. Przy kombinacji systemu MMI Navigation Plus z telefonem samochodowym Bluetooth A1 Sportback może łączyć się z Internetem.
Wnętrze ma lekki, młodzieżowy charakter. Dzięki świeżym kolorom i licznym dodatkom potrafi dopasować się do charakteru swojego właściciela.
źródło:Audi Press Bank
piątek, 18 listopada 2011
Nowa CR-V zaprezentowana
Honda zaprezentowała nowy model CR-V w wersji na rynek amerykański. SUV Hondy wejdzie do sprzedaży pod koniec tego roku, w Europie poczekamy na CR-V do jesieni 2012.
Nowa generacja, w porównaniu z poprzednią wersją, charakteryzuje się bardziej agresywnym wyglądem. Przód auta został zaprojektowany odważnie, a cała bryła auta nabrała wyrazistych i mocnych kształtów. Z poprzedniej generacji pozostały tylne lampy, teraz jednak lepiej komponują się one z dynamiczną sylwetką.
W kabinie pasażerskiej jest teraz zdecydowanie więcej miejsca, każdy z podróżujących może się czuć komfortowo. Całe wnętrze zostało zaprojektowane w eleganckim stylu, w wielopoziomowej desce rozdzielczej umieszczono nowoczesny wyświetlacz informacyjny i-MID (w połączeniu z nawigacją satelitarną).
Benzynowa jednostka napędowa i-VTEC o pojemności 2,4 litra i mocy 185 KM współpracuje z 5-biegową przekładnią automatyczną. Układ napędowy Time All-Wheel-Drive (AWD) z inteligentnym systemem sterowania Intelligent Control System ma idealnie sprawdzić się w ciężkich warunkach pogodowych.
źródło:mototarget.pl/flota.com.pl
Nowa generacja, w porównaniu z poprzednią wersją, charakteryzuje się bardziej agresywnym wyglądem. Przód auta został zaprojektowany odważnie, a cała bryła auta nabrała wyrazistych i mocnych kształtów. Z poprzedniej generacji pozostały tylne lampy, teraz jednak lepiej komponują się one z dynamiczną sylwetką.
W kabinie pasażerskiej jest teraz zdecydowanie więcej miejsca, każdy z podróżujących może się czuć komfortowo. Całe wnętrze zostało zaprojektowane w eleganckim stylu, w wielopoziomowej desce rozdzielczej umieszczono nowoczesny wyświetlacz informacyjny i-MID (w połączeniu z nawigacją satelitarną).
Benzynowa jednostka napędowa i-VTEC o pojemności 2,4 litra i mocy 185 KM współpracuje z 5-biegową przekładnią automatyczną. Układ napędowy Time All-Wheel-Drive (AWD) z inteligentnym systemem sterowania Intelligent Control System ma idealnie sprawdzić się w ciężkich warunkach pogodowych.
źródło:mototarget.pl/flota.com.pl
Sto lat Honda
Honda to jeden z największych koncernów motoryzacyjnych na świecie. Firmę w 1946 r. założył Soichiro Honda, japoński inżynier i przedsiębiorca.
Współcześni giganci przemysłu motoryzacyjnego często zaczynali jako drobni rzemieślnicy i mechanicy. 105 lat temu na świat przyszedł Soichiro Honda. Już w wieku 15 lat, wiedziony swoją pasją do mechaniki, opuścił rodzinne miasto, by kształcić się w Tokio. 6 lat spędzonych w sklepie samochodowym Art Shokai upewniło go, iż podstawą dobrej konstrukcji jest nowoczesna technika i wysoka jakość wykonania.
Po stworzeniu Honda Motor Corporation, Soichiro mógł skoncentrować się na swojej pasji do wyścigów odkrywając, że porażka to tylko kolejny sposób na wprowadzenie usprawnień. Jego determinacja do pokonywania wszelkich przeciwności losu stała się podstawą filozofii koncernu, który dziś pracuje m.in. nad samochodami o zerowej emisji spalin oraz odnawialnymi źródłami energii.
Jako młody mężczyzna, Soichiro Honda marzył o zmotoryzowaniu wszystkich ludzi, bez względu na płeć, status materialny i społeczny. Czy mu się to udało? Najlepszym przykładem niech będzie fakt, że w niektórych krajach nie ma słowa oznaczającego motocykl, mówi się po prostu „Honda”.
źródło:mototarget.pl
Współcześni giganci przemysłu motoryzacyjnego często zaczynali jako drobni rzemieślnicy i mechanicy. 105 lat temu na świat przyszedł Soichiro Honda. Już w wieku 15 lat, wiedziony swoją pasją do mechaniki, opuścił rodzinne miasto, by kształcić się w Tokio. 6 lat spędzonych w sklepie samochodowym Art Shokai upewniło go, iż podstawą dobrej konstrukcji jest nowoczesna technika i wysoka jakość wykonania.
Po stworzeniu Honda Motor Corporation, Soichiro mógł skoncentrować się na swojej pasji do wyścigów odkrywając, że porażka to tylko kolejny sposób na wprowadzenie usprawnień. Jego determinacja do pokonywania wszelkich przeciwności losu stała się podstawą filozofii koncernu, który dziś pracuje m.in. nad samochodami o zerowej emisji spalin oraz odnawialnymi źródłami energii.
Jako młody mężczyzna, Soichiro Honda marzył o zmotoryzowaniu wszystkich ludzi, bez względu na płeć, status materialny i społeczny. Czy mu się to udało? Najlepszym przykładem niech będzie fakt, że w niektórych krajach nie ma słowa oznaczającego motocykl, mówi się po prostu „Honda”.
źródło:mototarget.pl
czwartek, 17 listopada 2011
Nowy Spider atakuje Amerykę
Dziennikarze Auto Express dotarli do informacji, które mówią o przygotowaniach Alfy Romeo do wprowadzenia na rynek nowego Spidera.
Auto ma być dostępne na amerykańskim rynku, a koszt zakupu nowego Spidera ma wynieść około 40 tysięcy dolarów. Jeżeli pogłoski okażą się prawdziwe, Alfa wzbogaci amerykańską ofertę aut o dwa nowe modele sportowe, w 2013 roku do produkcji trafia przecież Alfa Romeo 4C.
Spider to ultralekka konstrukcja sportowa wyposażona w 4-cylindrowy silnik 150-konny, taka wizja zapewne spodoba się Amerykanom. Czy Alfa Romeo, wracająca na amerykański rynek, chce przypodobać się swoim nowym klientom i daje im dwa modele o sportowym zacieciu w jednym czasie?
Nie wiemy jak wyglądać będzie nowy Spider, możemy się jedynie sugerować przepięknym modelem o nazwie 2uettottanta, który został zaprezentowany przez Pininfarine na genewskich targach w 2010 roku.
źródło: mototarget.pl/autofirmowe.pl
Auto ma być dostępne na amerykańskim rynku, a koszt zakupu nowego Spidera ma wynieść około 40 tysięcy dolarów. Jeżeli pogłoski okażą się prawdziwe, Alfa wzbogaci amerykańską ofertę aut o dwa nowe modele sportowe, w 2013 roku do produkcji trafia przecież Alfa Romeo 4C.
Spider to ultralekka konstrukcja sportowa wyposażona w 4-cylindrowy silnik 150-konny, taka wizja zapewne spodoba się Amerykanom. Czy Alfa Romeo, wracająca na amerykański rynek, chce przypodobać się swoim nowym klientom i daje im dwa modele o sportowym zacieciu w jednym czasie?
Nie wiemy jak wyglądać będzie nowy Spider, możemy się jedynie sugerować przepięknym modelem o nazwie 2uettottanta, który został zaprezentowany przez Pininfarine na genewskich targach w 2010 roku.
źródło: mototarget.pl/autofirmowe.pl
Nowy Escape
Ford zaprezentował nową odsłonę SUVa Escape, dostepny w Stanach Zjednoczonych model jest odpowiednikiem europejskiej Kugi, której premiera zaplanowana jest na marcowe targi w Genewie.
Nowy Ford Escape mierzy 4,52 m długości, 1,84 m szerokości i 1,68 m wysokości. Auto dostepne będzie zarówno z napędem na dwa jak i na cztery koła. Klienci dostaną do dyspozycji trzy jednostki banzynowe współpracujące z 6-biegową przekładnią automatyczną.
Wnętrze Escape przypomina w dużej mierze wnetrzę Focusa, jest to nastepstwo wprowadzania nowego języka stylistycznego Forda. Z mniejszego brata zapożyczono również szereg systemów bezpieczeństwa, takich jak układ monitorowania martwego pola w lusterkach (BLIS).
Podstawowa wersja wyposażona jest w 2,5-litrowy, czterocylindrowy silnik wolnossący o mocy 168 KM, dostępny wyłącznie z napędem na przednie koła. Kolejną jednostką jest 1,6 EcoBoost produkujący 173 KM. 2-litrowy silnik EcoBoost o mocy 237 KM może docierać do kół w formie napędu FWD lub AWD i jest to wersja która zdaniem producenta będzie najczęściej wybieraną opcją przez amerykańskich klientów.
źródło:mototarget.pl/autofirmowe.pl
Nowy Ford Escape mierzy 4,52 m długości, 1,84 m szerokości i 1,68 m wysokości. Auto dostepne będzie zarówno z napędem na dwa jak i na cztery koła. Klienci dostaną do dyspozycji trzy jednostki banzynowe współpracujące z 6-biegową przekładnią automatyczną.
Wnętrze Escape przypomina w dużej mierze wnetrzę Focusa, jest to nastepstwo wprowadzania nowego języka stylistycznego Forda. Z mniejszego brata zapożyczono również szereg systemów bezpieczeństwa, takich jak układ monitorowania martwego pola w lusterkach (BLIS).
Podstawowa wersja wyposażona jest w 2,5-litrowy, czterocylindrowy silnik wolnossący o mocy 168 KM, dostępny wyłącznie z napędem na przednie koła. Kolejną jednostką jest 1,6 EcoBoost produkujący 173 KM. 2-litrowy silnik EcoBoost o mocy 237 KM może docierać do kół w formie napędu FWD lub AWD i jest to wersja która zdaniem producenta będzie najczęściej wybieraną opcją przez amerykańskich klientów.
źródło:mototarget.pl/autofirmowe.pl
Nowa era Renault
Renault zamierza zwieńczyć trzy lata intensywnej pracy nad wdrażaniem technologii elektrycznej do swoich samochodów. 14 listopada w Lardy (Francja) Renault inauguruje inwestycję wartą 28 milionów euro.
Francuski oddział będzie działał jako jeden z elementów strategicznych we wdrażaniu technologii elektrycznej do przemysłu motoryzacyjnego. Renault już dziś może się pochwalić kilkoma gotowymi modelami w 100 procentach elektrycznymi. Projekt ma za zadanie udoskonalać testy silników elektrycznych oraz akumulatorów, niezawodność i bezpieczeństwo elementów elektrycznych oraz pomóc stworzyć inżynierom z Lardy prawdziwie wiarygodny program testów technologii napędu elektrycznego.
Ośrodek o powierzchni 3300 m2 obejmuje ponad 100 stanowisk testujących. 8 stanowisk do testowania silników elektrycznych, badają one trwałość jednostki na temperaturę oraz drgania równoznaczne z 20 latami pracy lub 300 000 przejechanych kilometrów. Stanowiska prowadzą również pomiary parametrów takich jak: moment rozruchowy, moc, wydajność, homologacja i bezpieczeństwo.
6 stanowisk jest odpowiedzialnych za badanie odporności akumulatorów na gwałtowne zmiany temperatury.
41 stanowisk połączonych z komorami klimatycznymi dla akumulatorów litowo-jonowych: symulują one przyspieszone starzenie akumulatorów litowo-jonowych, przeprowadzając powtarzane cykle ładowania/rozładowywania (normalne, przyspieszone, szybkie), całkowite lub częściowe, w warunkach zróżnicowanych temperatur.
58 innych stanowisk, min. badające systemy utylizacji akumulatorów litowo-jonowych.
Renault planuje wprowadzić na rynek pierwsze w pełni elektryczne modele już w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Będą to Kangoo Z.E. i Fluence Z.E.
Francuski oddział będzie działał jako jeden z elementów strategicznych we wdrażaniu technologii elektrycznej do przemysłu motoryzacyjnego. Renault już dziś może się pochwalić kilkoma gotowymi modelami w 100 procentach elektrycznymi. Projekt ma za zadanie udoskonalać testy silników elektrycznych oraz akumulatorów, niezawodność i bezpieczeństwo elementów elektrycznych oraz pomóc stworzyć inżynierom z Lardy prawdziwie wiarygodny program testów technologii napędu elektrycznego.
Ośrodek o powierzchni 3300 m2 obejmuje ponad 100 stanowisk testujących. 8 stanowisk do testowania silników elektrycznych, badają one trwałość jednostki na temperaturę oraz drgania równoznaczne z 20 latami pracy lub 300 000 przejechanych kilometrów. Stanowiska prowadzą również pomiary parametrów takich jak: moment rozruchowy, moc, wydajność, homologacja i bezpieczeństwo.
6 stanowisk jest odpowiedzialnych za badanie odporności akumulatorów na gwałtowne zmiany temperatury.
41 stanowisk połączonych z komorami klimatycznymi dla akumulatorów litowo-jonowych: symulują one przyspieszone starzenie akumulatorów litowo-jonowych, przeprowadzając powtarzane cykle ładowania/rozładowywania (normalne, przyspieszone, szybkie), całkowite lub częściowe, w warunkach zróżnicowanych temperatur.
58 innych stanowisk, min. badające systemy utylizacji akumulatorów litowo-jonowych.
Renault planuje wprowadzić na rynek pierwsze w pełni elektryczne modele już w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Będą to Kangoo Z.E. i Fluence Z.E.
środa, 16 listopada 2011
Żale nad 4C
Alfa Romeo 4 C, to chyba największy zawód targów we Frankfurcie.
Dość wiarygodne doniesienia, jakoby Włosi mieli w Niemczech pokazać produkcyjną wersję 4C, okazały się nieprawdziwe. Zapewnienia przedstawicieli koncernu, o wersji koncepcyjnej niewiele różniącej się od produkcyjnej, jakoś do mnie nie trafiają. Nie uwierzę w ani jedno słowo jeżeli nie ujżę na własne oczy...zatem opowiem Wam o koncepcie pokazanym na filmie, a nie o wersji produkcyjnej na którą tak bardzo czekaliśmy.
Kolor lakieru "Fluid Metal"...no i to tyle.
Parę słów o wersji produkcyjnej (lecz czy możemy wierzyć zapewnieniom?).
waga - 850 kg
moc - 200 KM
długość - 4 m
rozstaw osi - 2,4 m
napęd - tylna oś
bla bal...bla bla...bla bla...
Pożyjemy, zobaczymy.
Skąd tyle niezdrowych emocji? Z żalu...żałuję bardzo że nie dane mi było oglądać wersji produkcyjnej (do salonów ma trafić w 2013 roku).
Dość wiarygodne doniesienia, jakoby Włosi mieli w Niemczech pokazać produkcyjną wersję 4C, okazały się nieprawdziwe. Zapewnienia przedstawicieli koncernu, o wersji koncepcyjnej niewiele różniącej się od produkcyjnej, jakoś do mnie nie trafiają. Nie uwierzę w ani jedno słowo jeżeli nie ujżę na własne oczy...zatem opowiem Wam o koncepcie pokazanym na filmie, a nie o wersji produkcyjnej na którą tak bardzo czekaliśmy.
Kolor lakieru "Fluid Metal"...no i to tyle.
Parę słów o wersji produkcyjnej (lecz czy możemy wierzyć zapewnieniom?).
waga - 850 kg
moc - 200 KM
długość - 4 m
rozstaw osi - 2,4 m
napęd - tylna oś
bla bal...bla bla...bla bla...
Pożyjemy, zobaczymy.
Skąd tyle niezdrowych emocji? Z żalu...żałuję bardzo że nie dane mi było oglądać wersji produkcyjnej (do salonów ma trafić w 2013 roku).
Nowości w Audi A1
Oferta silnikowa A1 została uzupełniona o nową jednostkę. 2-litrowy silnik wysokoprężny został zaprezentowany przez brytyjski oddział Audi.
Nowa jednostka ma 2 litry pojemności, moc 143 KM i moment obrotowy na poziomie 320 Nm. Silnik współpracuje z 6-biegową przekładnią manualną a A1 ma przyspieszać od 0 do 100 km/h w 8,2 sekundy.
Poza nowym silnikiem, brytyjscy klienci dostaną do dyspozycji dwie nowe edycje specjalne auta. Black Edition będzie wyposażony w 18-calowe obręcze aluminiowe, czarne wykończenia osłony chłodnicy, wnęki na tablicę rejestracyjną oraz automatyczną klimatyzację.
Contrast Edition wyróżnia się 17-calowymi obręczami aluminiowymi, pakietem aero i wykończeniem dachu w kontrastującym kolorze.
źródło:mototarget.pl
Nowa jednostka ma 2 litry pojemności, moc 143 KM i moment obrotowy na poziomie 320 Nm. Silnik współpracuje z 6-biegową przekładnią manualną a A1 ma przyspieszać od 0 do 100 km/h w 8,2 sekundy.
Poza nowym silnikiem, brytyjscy klienci dostaną do dyspozycji dwie nowe edycje specjalne auta. Black Edition będzie wyposażony w 18-calowe obręcze aluminiowe, czarne wykończenia osłony chłodnicy, wnęki na tablicę rejestracyjną oraz automatyczną klimatyzację.
Contrast Edition wyróżnia się 17-calowymi obręczami aluminiowymi, pakietem aero i wykończeniem dachu w kontrastującym kolorze.
źródło:mototarget.pl
Panda Abarth w przygotowaniu
Jak głoszą ostatnie plotki, tuner Fiata - Abarth, szykuje sportową wersję Pandy.
Auto, podobnie jak w przypadku Fiata 500 i Punto, będzie wyposażone w specjalny bodykit. Sylwetka Pandy ma mieć agresywniejszy charakter. Wygląd ma sugerować sportowe zacięcie modelu, który do tej pory kojażył nam się raczej z łagodnym misiem. Za wyglądem pójdzie również układ jezdny, zawieszenie będzie utwardzone a układ hamulcowy wzmocniony. Na osiach pojawią się 16-calowe obręcze aluminiowe.
Silnik TwinAir o pojemności 875 cm3 ma generować moc 110 KM przy spalaniu na poziomie 4,7 l/100 km.
Za skorpiona na masce trzeba będzie zapłacić 17,5 tys euro. Ostatnią modyfikacją modelu była Panda 100 HP, wersja Abarth ma trafić do sprzedaży w 2013 roku.
źródło: mototarget.pl
Auto, podobnie jak w przypadku Fiata 500 i Punto, będzie wyposażone w specjalny bodykit. Sylwetka Pandy ma mieć agresywniejszy charakter. Wygląd ma sugerować sportowe zacięcie modelu, który do tej pory kojażył nam się raczej z łagodnym misiem. Za wyglądem pójdzie również układ jezdny, zawieszenie będzie utwardzone a układ hamulcowy wzmocniony. Na osiach pojawią się 16-calowe obręcze aluminiowe.
Silnik TwinAir o pojemności 875 cm3 ma generować moc 110 KM przy spalaniu na poziomie 4,7 l/100 km.
Za skorpiona na masce trzeba będzie zapłacić 17,5 tys euro. Ostatnią modyfikacją modelu była Panda 100 HP, wersja Abarth ma trafić do sprzedaży w 2013 roku.
źródło: mototarget.pl
wtorek, 15 listopada 2011
Jeep Wrangler Arctic - powiew chłodu
Marka Jeep prezentuje najnowszy model Wrangler Arctic przygotowany do podboju zaśnieżonych ulic miast.
Jeep Wrangler Arctic powstał w oparciu o model Sahara i jest oferowany w trzech kolorach nadwozia do wyboru - Winter Chill, Bright Silver i Bright White. Samochód jest łatwo rozpoznawalny po „zimowych” motywach dekoracyjnych. Od zewnątrz wyróżnia się hardtopem i nadkolami w kolorze nadwozia, plakietkami „Arctic” na obu błotnikach przednich, naklejkami „Yeti Footprint” na masce silnika i lewym nadkolu oraz czarnymi drzwiczkami wlewu paliwa z katalogu Mopar. Całości dopełniają czarne, matowane obręcze o średnicy 17 cali obute w ogumienie z modelu Wrangler Rubicon.
We wnętrzu uwagę zwraca czarna, materiałowa tapicerka siedzeń Tectonic, urozmaicona akcentami Polar White, lamówką Arctic Orange i akcentującymi przeszyciami, które zdobią również kierownicę, podłokietniki oraz podlokietnik konsoli centralnej. Fotele są podgrzewane elektrycznie, a ich oparcia zdobi logo „Arctic”. Boczki drzwi i siatki bagażnika podkreślono barwą Arctic Orange, a uchwyty oraz obwódki nawiewów powietrza na desce rozdzielczej kolorem Polar White.
Logo „Arctic” widnieje również na tarczy obrotomierza. Ostatnim elementem pakietu Arctic są maty podłogowe Mopar z białymi literami „Jeep”.
Jeep Wrangler Arctic na polskim rynku dostępny jest z 2,8-litrowym turbodieslem współpracującym z automatyczną pięciobiegową przekładnią. Jeep Wrangler i Wrangler Unlimited Arctic kosztuje odpowiednio od 160 200 zł i 175 200 zł.
źródło:mototarget.pl
Jeep Wrangler Arctic powstał w oparciu o model Sahara i jest oferowany w trzech kolorach nadwozia do wyboru - Winter Chill, Bright Silver i Bright White. Samochód jest łatwo rozpoznawalny po „zimowych” motywach dekoracyjnych. Od zewnątrz wyróżnia się hardtopem i nadkolami w kolorze nadwozia, plakietkami „Arctic” na obu błotnikach przednich, naklejkami „Yeti Footprint” na masce silnika i lewym nadkolu oraz czarnymi drzwiczkami wlewu paliwa z katalogu Mopar. Całości dopełniają czarne, matowane obręcze o średnicy 17 cali obute w ogumienie z modelu Wrangler Rubicon.
We wnętrzu uwagę zwraca czarna, materiałowa tapicerka siedzeń Tectonic, urozmaicona akcentami Polar White, lamówką Arctic Orange i akcentującymi przeszyciami, które zdobią również kierownicę, podłokietniki oraz podlokietnik konsoli centralnej. Fotele są podgrzewane elektrycznie, a ich oparcia zdobi logo „Arctic”. Boczki drzwi i siatki bagażnika podkreślono barwą Arctic Orange, a uchwyty oraz obwódki nawiewów powietrza na desce rozdzielczej kolorem Polar White.
Logo „Arctic” widnieje również na tarczy obrotomierza. Ostatnim elementem pakietu Arctic są maty podłogowe Mopar z białymi literami „Jeep”.
Jeep Wrangler Arctic na polskim rynku dostępny jest z 2,8-litrowym turbodieslem współpracującym z automatyczną pięciobiegową przekładnią. Jeep Wrangler i Wrangler Unlimited Arctic kosztuje odpowiednio od 160 200 zł i 175 200 zł.
źródło:mototarget.pl
ASX czarno na białym
Klienci Mitsubishi z Wielkiej Brytanii mogą teraz zamówić specjalną wersję modelu ASX oferowaną w białym kolorze z kontrastującymi czarnymi elementami nadwozia.
ASX Black to przede wszystkim 17-calowe obręcze aluminiowe w czarnym kolorze, a także dach, spoiler lusterka zewnętrzne, osłona chłodnicy i ramki świateł przeciwmgielnych polakierowane w tym samym odcieniu. Wewnątrz, zgodnie z nazwą modelu, znalazła się czarna tapicerka skórzana.
Standardowe wyposażenie obejmuje nawigację satelitarną firmy Kenwood, kamerę cofania, system Auto Start & Stop oraz opony o ograniczonych oporach toczenia. Samochód jest dostępny w sześciu kolorach nadwozia do wyboru: niebieskim Kingfisher Blue, białym Polar White, srebrnym Cool Silver, czarnym Amethyst Black, szarym Atlantic Grey oraz czerwonym Orient Red.
Nabywcy mają także do wyboru dwie jednostki napędowe – benzynową o pojemności 1,6 litra i mocy 115 KM oraz wysokoprężną 1,8 litra produkującą 150 KM. Moc może być przekazywana na dwa lub cztery koła.
Ceny Mitsubishi ASX Black w Wielkiej Brytanii będą o około 1000 funtów wyższe, niż standardowych modeli z tymi silnikami.
źródło: mototarget.pl
ASX Black to przede wszystkim 17-calowe obręcze aluminiowe w czarnym kolorze, a także dach, spoiler lusterka zewnętrzne, osłona chłodnicy i ramki świateł przeciwmgielnych polakierowane w tym samym odcieniu. Wewnątrz, zgodnie z nazwą modelu, znalazła się czarna tapicerka skórzana.
Standardowe wyposażenie obejmuje nawigację satelitarną firmy Kenwood, kamerę cofania, system Auto Start & Stop oraz opony o ograniczonych oporach toczenia. Samochód jest dostępny w sześciu kolorach nadwozia do wyboru: niebieskim Kingfisher Blue, białym Polar White, srebrnym Cool Silver, czarnym Amethyst Black, szarym Atlantic Grey oraz czerwonym Orient Red.
Nabywcy mają także do wyboru dwie jednostki napędowe – benzynową o pojemności 1,6 litra i mocy 115 KM oraz wysokoprężną 1,8 litra produkującą 150 KM. Moc może być przekazywana na dwa lub cztery koła.
Ceny Mitsubishi ASX Black w Wielkiej Brytanii będą o około 1000 funtów wyższe, niż standardowych modeli z tymi silnikami.
źródło: mototarget.pl
Individual - wyjątkowe X5 M i X6 M
BMW zapowiedziało wprowadzenie na azjatycki rynek nowych odmian modeli X5 M i X6 M. Wersje oznaczone jako Individual przeznaczone będą dla zamożniejszej części społeczeństwa.
Znane na europejskich rynkach, usportowione wersje X5 oraz X6, to auta uznawane za kompletne. Pełne opcje wyposażenia, luksus i moc godna popularnej 'eMki'. Mimo tego, BMW zaproponowało swoim azjatyckim klientom coś więcej. Wersję Individual.
Co wyróżnia nowe odmiany X5 M i X6 M? Nowa paleta kolorów: Azurite Black, Ruby Black, Citrine Black i Pearl Silver (wszystkie wymienione kolory to metaliki). Wnętrze wykończone najwyższej jakości materiałami, a dla pasażerów podróżujących na tylnej kanapie, zestaw rozrywkowy z możliwością łączenia się z Internetem.
Oba modele wyposażone są w jednostkę silnikową V8 o mocy 547 KM i pojemności 4,4 litra.
źródło:mototarget.pl
Znane na europejskich rynkach, usportowione wersje X5 oraz X6, to auta uznawane za kompletne. Pełne opcje wyposażenia, luksus i moc godna popularnej 'eMki'. Mimo tego, BMW zaproponowało swoim azjatyckim klientom coś więcej. Wersję Individual.
Co wyróżnia nowe odmiany X5 M i X6 M? Nowa paleta kolorów: Azurite Black, Ruby Black, Citrine Black i Pearl Silver (wszystkie wymienione kolory to metaliki). Wnętrze wykończone najwyższej jakości materiałami, a dla pasażerów podróżujących na tylnej kanapie, zestaw rozrywkowy z możliwością łączenia się z Internetem.
Oba modele wyposażone są w jednostkę silnikową V8 o mocy 547 KM i pojemności 4,4 litra.
źródło:mototarget.pl
Lamborghini Gallardo Super Trofeo Stradale - Frankfurt Motor Show 2011
Frankfurt 2011, stoisko Lamborghini, przepiękna bestia. Lamborghini Gallardo Super Trofeo Stradale to wyjątkowy model, model który ma pożegnać stare dobre Gallardo. Niestety, zbliża się koniec produkcji jednego z najbardziej wyrazistych supersamochodów ostatniej dekady.
Z tej okazji wyprodukowano Super Trofeo Stradale, ekstremalnie szybkie i mocne Gallardo będzie dostępne jedynie dla 150 śmiałków, tylko tyle bowiem powstanie tych ślicznotek.
Najszybsze Gallardo jakie do tej pory powstało waży 1340 kilogramów, maksymalna prędkość to 320 Km/h, do setki tylko 3,4 sekundy. Serce bestii to jednostka V10 o pojemności 5,2 litra, mocy 570 KM i 540 Nm momentu obrotowego. Spalanie na poziomie 13,5 litra paliwa na 100 kilometrów jest świetnym wynikiem, wręcz zachwycającym (patrząc przez pryzmat innych osiągów).
Resztę widać i można ocenić samemu. Warto dodać, że obręcze aluminiowe mają 19 cali, opony od Pirelli (P Zero Corsa), a na koniec cena...1,9 mln euro. Fajnie.
Z tej okazji wyprodukowano Super Trofeo Stradale, ekstremalnie szybkie i mocne Gallardo będzie dostępne jedynie dla 150 śmiałków, tylko tyle bowiem powstanie tych ślicznotek.
Najszybsze Gallardo jakie do tej pory powstało waży 1340 kilogramów, maksymalna prędkość to 320 Km/h, do setki tylko 3,4 sekundy. Serce bestii to jednostka V10 o pojemności 5,2 litra, mocy 570 KM i 540 Nm momentu obrotowego. Spalanie na poziomie 13,5 litra paliwa na 100 kilometrów jest świetnym wynikiem, wręcz zachwycającym (patrząc przez pryzmat innych osiągów).
Resztę widać i można ocenić samemu. Warto dodać, że obręcze aluminiowe mają 19 cali, opony od Pirelli (P Zero Corsa), a na koniec cena...1,9 mln euro. Fajnie.
Sposób Fiata na drogie paliwo
Fiat oferuje kierowcom sposób na drogie paliwo – bezpłatna markowa instalacja LPG i upust gotówkowy przy zakupie nowych aut.
Ceny paliw skłaniają do szukania sposobów oszczędzania. Z tym zamierzeniem Fiat Auto Poland wprowadza dla kierowców promocyjną ofertę, która z pewnością pozwoli zmniejszyć wydatki ponoszone na paliwo do samochodu. Dzięki akcji promocyjnej każdy kupujący wybraną wersję nowego modelu marki Fiat otrzyma wysokiej jakości instalację gazową LPG wraz z montażem w ASO w cenie samochodu plus wysoki rabat.
W Polsce trawa boom na instalacje LPG. Jak wynika z obliczeń Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, do końca 2011 roku liczba aut jeżdżących na propan-butan wzrośnie o 200 tyś. do 2,5 mln. W 2010 roku samochodów zasilanych LPG było ponad 2,3 mln. Przyczyną tak dynamicznego wzrostu są w przybliżeniu o 50 proc. mniejsze koszty, jakie kierowca ponosi na stacji paliw przy każdym tankowaniu - cena gazu jest o ok. połowę niższa od ceny jednego litra benzyny lub ropy.
Mówiąc w uproszczeniu - jazda samochodem wyposażonym w instalację LPG pozwala zmniejszyć wydatki ponoszone na paliwo. A w przypadku skorzystania z najnowszej oferty promocyjnej Fiata, Klient już od pierwszego kilometra przejechanego na gazie oszczędza, bez oczekiwania na zwrot kosztu instalacji LPG. Dlaczego? Ponieważ przy zakupie nowych samochodów marki Fiat z poniższej listy, instalację gazową LPG wraz z montażem w ASO otrzymuje w cenie auta. Dodatkowym bonusem jest atrakcyjny rabat gotówkowy.
Oto szczegóły promocji:
•Fiat Panda: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 5500 zł
•Fiat Grande Punto: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 5500 zł
•Fiat Punto Evo: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 5500 zł
•Fiat Linea: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 6500 zł
•Fiat Bravo: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 6000 zł
Instalacja LPG może być montowana w modelach wyposażonych w silniki benzynowe 1.2/69KM, 1.4/77KM oraz 1.4/90KM. Właśnie do tych jednostek napędowych Fiat oferuje specjalnie dedykowaną instalację EVO01 z system sekwencyjnego wtrysku gazu, zaprojektowaną i wyprodukowaną przez włoską firmę Tartarini Auto S.p.A. - uznanego na świecie producenta systemów zasilania paliwami gazowymi.
Dostępna w ramach promocyjnej oferty Fiata instalacja EVO01 charakteryzuje się pełną kompatybilnością z systemem OBD samochodu. Kierowcy docenią nienaganną współpracę układu wtrysku benzyny i LPG (precyzyjne sterowanie dawką gazu), a co za tym idzie wyjątkowo stabilną pracę silnika zasilanego paliwem gazowym. Dużym plusem jest także funkcja bezpośredniego uruchamiania silnika w trybie LPG.
Warto przypomnieć, że firma Tartarini od wielu lat jest partnerem Fiata, jeśli chodzi o fabrycznie montowane rozwiązania zasilania samochodów dwupaliwowych (CNG i LPG) szczycących się niezawodnością, a instalacja EVO01 jest jedynym systemem, który zapewnia właściwą współpracę z urządzeniami sterującymi pracą silnika wytwarzanymi przez firmę Magneti Marelli, należącą do grupy Fiata.
Co ważne, instalacja LPG do wymienionych wcześniej samochodów Fiata jest dostępna i montowana w autoryzowanym serwisie "od ręki". To niewątpliwie zaleta, ponieważ aktualnie w „zwykłych" warsztatach na założenie instalacji trzeba czekać 2-3 tygodnie. Nie bez znaczenia dla jakości wykonanego montażu jest też fakt, że ASO Fiata dysponuje wykwalifikowanym personelem, przeszkolonym i sprawdzonym przez producenta, narzędziami gwarantującymi prawidłowy przebieg prac instalacyjnych, zweryfikowaną i uaktualnianą dokumentacją montażową określonych modeli aut. Serwis Fiata posiada również stały dostęp do części zamiennych koniecznych do dokonywania przeglądów okresowych oraz ewentualnych napraw w trakcie eksploatacji.
Instalacja LPG oferowana do nowych modeli Fiata jest objęta 2-letnią gwarancją producenta - dzięki temu Klient może być pewien komfortu oraz bezpieczeństwa użytkowania samochodu
źródło: Fiatpress.pl
Ceny paliw skłaniają do szukania sposobów oszczędzania. Z tym zamierzeniem Fiat Auto Poland wprowadza dla kierowców promocyjną ofertę, która z pewnością pozwoli zmniejszyć wydatki ponoszone na paliwo do samochodu. Dzięki akcji promocyjnej każdy kupujący wybraną wersję nowego modelu marki Fiat otrzyma wysokiej jakości instalację gazową LPG wraz z montażem w ASO w cenie samochodu plus wysoki rabat.
W Polsce trawa boom na instalacje LPG. Jak wynika z obliczeń Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, do końca 2011 roku liczba aut jeżdżących na propan-butan wzrośnie o 200 tyś. do 2,5 mln. W 2010 roku samochodów zasilanych LPG było ponad 2,3 mln. Przyczyną tak dynamicznego wzrostu są w przybliżeniu o 50 proc. mniejsze koszty, jakie kierowca ponosi na stacji paliw przy każdym tankowaniu - cena gazu jest o ok. połowę niższa od ceny jednego litra benzyny lub ropy.
Mówiąc w uproszczeniu - jazda samochodem wyposażonym w instalację LPG pozwala zmniejszyć wydatki ponoszone na paliwo. A w przypadku skorzystania z najnowszej oferty promocyjnej Fiata, Klient już od pierwszego kilometra przejechanego na gazie oszczędza, bez oczekiwania na zwrot kosztu instalacji LPG. Dlaczego? Ponieważ przy zakupie nowych samochodów marki Fiat z poniższej listy, instalację gazową LPG wraz z montażem w ASO otrzymuje w cenie auta. Dodatkowym bonusem jest atrakcyjny rabat gotówkowy.
Oto szczegóły promocji:
•Fiat Panda: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 5500 zł
•Fiat Grande Punto: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 5500 zł
•Fiat Punto Evo: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 5500 zł
•Fiat Linea: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 6500 zł
•Fiat Bravo: instalacja LPG bezpłatnie + upust do 6000 zł
Instalacja LPG może być montowana w modelach wyposażonych w silniki benzynowe 1.2/69KM, 1.4/77KM oraz 1.4/90KM. Właśnie do tych jednostek napędowych Fiat oferuje specjalnie dedykowaną instalację EVO01 z system sekwencyjnego wtrysku gazu, zaprojektowaną i wyprodukowaną przez włoską firmę Tartarini Auto S.p.A. - uznanego na świecie producenta systemów zasilania paliwami gazowymi.
Dostępna w ramach promocyjnej oferty Fiata instalacja EVO01 charakteryzuje się pełną kompatybilnością z systemem OBD samochodu. Kierowcy docenią nienaganną współpracę układu wtrysku benzyny i LPG (precyzyjne sterowanie dawką gazu), a co za tym idzie wyjątkowo stabilną pracę silnika zasilanego paliwem gazowym. Dużym plusem jest także funkcja bezpośredniego uruchamiania silnika w trybie LPG.
Warto przypomnieć, że firma Tartarini od wielu lat jest partnerem Fiata, jeśli chodzi o fabrycznie montowane rozwiązania zasilania samochodów dwupaliwowych (CNG i LPG) szczycących się niezawodnością, a instalacja EVO01 jest jedynym systemem, który zapewnia właściwą współpracę z urządzeniami sterującymi pracą silnika wytwarzanymi przez firmę Magneti Marelli, należącą do grupy Fiata.
Co ważne, instalacja LPG do wymienionych wcześniej samochodów Fiata jest dostępna i montowana w autoryzowanym serwisie "od ręki". To niewątpliwie zaleta, ponieważ aktualnie w „zwykłych" warsztatach na założenie instalacji trzeba czekać 2-3 tygodnie. Nie bez znaczenia dla jakości wykonanego montażu jest też fakt, że ASO Fiata dysponuje wykwalifikowanym personelem, przeszkolonym i sprawdzonym przez producenta, narzędziami gwarantującymi prawidłowy przebieg prac instalacyjnych, zweryfikowaną i uaktualnianą dokumentacją montażową określonych modeli aut. Serwis Fiata posiada również stały dostęp do części zamiennych koniecznych do dokonywania przeglądów okresowych oraz ewentualnych napraw w trakcie eksploatacji.
Instalacja LPG oferowana do nowych modeli Fiata jest objęta 2-letnią gwarancją producenta - dzięki temu Klient może być pewien komfortu oraz bezpieczeństwa użytkowania samochodu
źródło: Fiatpress.pl
Volkswagen otrzymał najwięcej wyróżnień przyznawanych za bezpieczeństwo przez IIHS w USA
Volkswagen Routan został wyróżniony tytułem TOP SAFETY PICK przyznawanym przez amerykańską organizację naukowo-badawczą użyteczności publicznej Insurance Institute for Highway Safety (IIHS). Jest to już dziewiąty Volkswagen, który otrzymał to prestiżowe wyróżnienie. Marka Volkswagen znalazła się tym samym na pierwszym miejscu wśród amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego.
„Zachowanie Routana podczas jazdy jednoznacznie świadczy o konsekwentnym zaangażowaniu marki Volkswagen w kwestie bezpieczeństwa” – powiedział przewodniczący instytutu Adrian Lund. „Samochody z tytułem TOP SAFETY PICK gwarantują maksymalne bezpieczeństwo we wszystkich najczęściej występujących na drodze sytuacjach.”
„Cieszymy się, że Routan otrzymał to ważne wyróżnienie. Jeszcze bardziej cieszy nas wiodąca pozycja jaką Volkswagen, z dziewięcioma wyróżnieniami TOP SAFETY PICK, zajmuje na amerykańskim rynku” – skomentował Jonathan Browning, prezes i dyrektor zarządzający Volkswagen Group of America. „To nagroda za ciężką pracę, jaką od dawna wkładamy w rozwój nowych technologii dla naszych samochodów.”
Pozostałe Volkswageny, które otrzymały wcześniej TOP SAFETY PICK Award to Jetta, Jetta SportWagen (oferowany w Europie jako Golf Variant), CC, Passat, Tiguan, Touareg, Golf i Golf GTI.
W przeprowadzanych co roku przez IIHS testach symulowane są zderzenia czołowe, boczne i tylne. Sprawdza się, które samochody gwarantują pasażerom najlepszą ochronę. Nowością jest test uderzenia w dach. Instytut ocenia wyłącznie samochody wyposażone seryjnie w poduszki chroniące głowę i klatkę piersiową oraz elektroniczny program kontroli stabilności toru jazdy ESP.
źródło: Volkswagen Press Bank
„Zachowanie Routana podczas jazdy jednoznacznie świadczy o konsekwentnym zaangażowaniu marki Volkswagen w kwestie bezpieczeństwa” – powiedział przewodniczący instytutu Adrian Lund. „Samochody z tytułem TOP SAFETY PICK gwarantują maksymalne bezpieczeństwo we wszystkich najczęściej występujących na drodze sytuacjach.”
„Cieszymy się, że Routan otrzymał to ważne wyróżnienie. Jeszcze bardziej cieszy nas wiodąca pozycja jaką Volkswagen, z dziewięcioma wyróżnieniami TOP SAFETY PICK, zajmuje na amerykańskim rynku” – skomentował Jonathan Browning, prezes i dyrektor zarządzający Volkswagen Group of America. „To nagroda za ciężką pracę, jaką od dawna wkładamy w rozwój nowych technologii dla naszych samochodów.”
Pozostałe Volkswageny, które otrzymały wcześniej TOP SAFETY PICK Award to Jetta, Jetta SportWagen (oferowany w Europie jako Golf Variant), CC, Passat, Tiguan, Touareg, Golf i Golf GTI.
W przeprowadzanych co roku przez IIHS testach symulowane są zderzenia czołowe, boczne i tylne. Sprawdza się, które samochody gwarantują pasażerom najlepszą ochronę. Nowością jest test uderzenia w dach. Instytut ocenia wyłącznie samochody wyposażone seryjnie w poduszki chroniące głowę i klatkę piersiową oraz elektroniczny program kontroli stabilności toru jazdy ESP.
źródło: Volkswagen Press Bank
poniedziałek, 14 listopada 2011
Nowości BMW na Tokyo Motor Show 2011
Na tokijskich targach motoryzacyjnych BMW pokaże kilka nowinek technologicznych, które mają zwiększyć przyjemność z jazdy, jednoczesnie zmniejszając spalanie i utrzymując emisję na coraz niższym poziomie.
Targi motoryzacyjne w Tokio odbędą się w dniach 3-11 grudnia 2011 roku. Niemiecki producent marki premium chce podkreślić swoją nieustanną pracę w poszukiwaniu usprawnień technologicznych. Rozwój w tej dziedzinie zaowocował najnowszą technologią ActiveHybrid, nowym czterocylindrowym silnikiem benzynowym BMW TwinPower Turbo oraz (po raz pierwszy na rynku japońskim) sześciocylindrowym silnikiem wysokoprężnym z technologią BluePerformance.
Tokijskie targi będą gospodarzem premiery BMW Serii 5 z technologią ActiveHybrid. Nowy sedan łączy sześciocylindrowy silnik benzynowy z napędem elektrycznym a całość wspomaga 8-biegowa przekładnia automatyczna. BMW Serii 5 posiada unikalny na świecie system inteligentnego zarządzania energią, w połączeniu z systemem nawigacji, przygotowuje funkcje napędowe auta do zbliżających się warunków drogowych. W ten sposób ograniczmy spalanie i emisję, auto może w mieście używać jedynie jednostki elektrycznej, by na trasie uruchomić tryb Boost i zdecydowanie przemierzać kolejne kilometry.
Nowa generacja czterocylindrowych silników benzynowych TwinPower Turbo napędzać będzie modele BMW Serii 1, BMW X1 xDrive20i oraz nowego BMW Serii 6 Coupe.
Zaawansowany diesel BluePerformance ma spełniać najbardzier rygorystyczne normy spalin, taka jednostka napędzać będzie BMW X5 xDrive35d. W połączeniu z filtrem cząsteczek stałych oraz katalizatorem utleniania, silnik ma być jednym z najbardziej ekologicznych motorów wysokoprężnych jakie dotychczas powstały.
Targi motoryzacyjne w Tokio odbędą się w dniach 3-11 grudnia 2011 roku. Niemiecki producent marki premium chce podkreślić swoją nieustanną pracę w poszukiwaniu usprawnień technologicznych. Rozwój w tej dziedzinie zaowocował najnowszą technologią ActiveHybrid, nowym czterocylindrowym silnikiem benzynowym BMW TwinPower Turbo oraz (po raz pierwszy na rynku japońskim) sześciocylindrowym silnikiem wysokoprężnym z technologią BluePerformance.
Tokijskie targi będą gospodarzem premiery BMW Serii 5 z technologią ActiveHybrid. Nowy sedan łączy sześciocylindrowy silnik benzynowy z napędem elektrycznym a całość wspomaga 8-biegowa przekładnia automatyczna. BMW Serii 5 posiada unikalny na świecie system inteligentnego zarządzania energią, w połączeniu z systemem nawigacji, przygotowuje funkcje napędowe auta do zbliżających się warunków drogowych. W ten sposób ograniczmy spalanie i emisję, auto może w mieście używać jedynie jednostki elektrycznej, by na trasie uruchomić tryb Boost i zdecydowanie przemierzać kolejne kilometry.
Nowa generacja czterocylindrowych silników benzynowych TwinPower Turbo napędzać będzie modele BMW Serii 1, BMW X1 xDrive20i oraz nowego BMW Serii 6 Coupe.
Zaawansowany diesel BluePerformance ma spełniać najbardzier rygorystyczne normy spalin, taka jednostka napędzać będzie BMW X5 xDrive35d. W połączeniu z filtrem cząsteczek stałych oraz katalizatorem utleniania, silnik ma być jednym z najbardziej ekologicznych motorów wysokoprężnych jakie dotychczas powstały.
Genesis Coupe powraca w świetnej formie
Hyundai udostępnił pierwsze oficjalne zdjęcia nowego Genesis Coupe. Auto już wcześniej wzbudzało wiele emocji, głównie za sprawą wyciekających do sieci zdjęć szpiegowskich.
piątek, 11 listopada 2011
Euro NCAP: 5 gwiazdek dla BMW Serii 1
BMW Serii 1 świetnie rozpoczyna swoją batalię o klienta. W kilka tygodni po premierze zdobywa nagrodę 'Złotej Kierownicy' oraz 5 gwiazdek w prstiżowym teście Euro NCAP.
Tajlandzka fabryka Mitsubishi wznawia produkcję
Firma Mitsubishi Motors Corporation (MMC) ogłosiła, iż wznowi działalność w fabryce Laem Chabang w Tajlandii 14 listopada.
Zakład produkcyjny Laem Chabang Mitsubishi Motors Thailand (oddział będący własnością MMC w Tajlandii) nie został uszkodzony wskutek powodzi, które nawiedziły rejony Tajlandii znajdujące się na północ od fabryki. Niemniej jednak MMC zadecydowało o zamknięciu zakładu Laem Chabang w nocy 13 października ze względu na problemy z dostawami części z rejonów dotkniętych powodzią.
MMC wraz z dostawcami części dołożyło wszelkich starań, aby przywrócić produkcję w fabryce Laem Chabang. W rezultacie tych działań nastąpiła poprawa w dostawach części i jest ona wystarczająca dla modeli produkowanych w fabryce Laem Chabang. Dlatego też MMC podjęło decyzję wznowieniu pracy w zakładzie.
Ze względu na dewastacyjny wpływ powodzi odbudowa sieci dostawców MMC zajmie więcej czasu. Niemniej jednak MMC wraz z partnerami będzie kontynuować działania mające na celu powrót do normalnych wolumenów produkcyjnych w fabryce Laem Chabang.
Jednocześnie Mitsubishi Motors Corporation składa wyrazy ubolewania osobom dotkniętym powodzią w północnej centralnej części Tajlandii i ma nadzieję na szybką poprawę ich sytuacji.
źródło: Mitsubishi Motors
Zakład produkcyjny Laem Chabang Mitsubishi Motors Thailand (oddział będący własnością MMC w Tajlandii) nie został uszkodzony wskutek powodzi, które nawiedziły rejony Tajlandii znajdujące się na północ od fabryki. Niemniej jednak MMC zadecydowało o zamknięciu zakładu Laem Chabang w nocy 13 października ze względu na problemy z dostawami części z rejonów dotkniętych powodzią.
MMC wraz z dostawcami części dołożyło wszelkich starań, aby przywrócić produkcję w fabryce Laem Chabang. W rezultacie tych działań nastąpiła poprawa w dostawach części i jest ona wystarczająca dla modeli produkowanych w fabryce Laem Chabang. Dlatego też MMC podjęło decyzję wznowieniu pracy w zakładzie.
Ze względu na dewastacyjny wpływ powodzi odbudowa sieci dostawców MMC zajmie więcej czasu. Niemniej jednak MMC wraz z partnerami będzie kontynuować działania mające na celu powrót do normalnych wolumenów produkcyjnych w fabryce Laem Chabang.
Jednocześnie Mitsubishi Motors Corporation składa wyrazy ubolewania osobom dotkniętym powodzią w północnej centralnej części Tajlandii i ma nadzieję na szybką poprawę ich sytuacji.
źródło: Mitsubishi Motors
Nowa platforma i nowe silniki Volvo
Skalowalna architektura pojazdu, wyłącznie 4-cylindrowe silniki, 8-stopniowa automatyczna skrzynia biegów oraz układ odzyskiwania energii kinetycznej (KERS). To tylko niektóre z planów modernizacji marki Volvo w najbliższych latach.
SPA – zmniejszenie masy pojazdu i umożliwienie jego produkcji na jednej linii produkcyjnej
Nowa architektura skalowanej platformy pojazdów (ang. Scalable Platform Architecture, SPA) obejmuje kilkanaście grup samochodów, mających taką samą podstawową strukturę podwozia, konstrukcję siedzeń, układów elektrycznych oraz układu przeniesienia napędu. Te platformy są podstawą do produkcji pojazdów osadzonych na różnych płytach podłogowych z wykorzystaniem jednej linii produkcyjnej. Na przykład w aktualnej gamie modeli, Volvo S60, V60 i XC60 należą do grupy pojazdów osadzonych na wspólnej płycie podłogowej.
Celem tego działania jest stworzenie gamy modeli, w której samochody produkowane będą przy wykorzystaniu wspólnych modułów, interfejsów, skalowalnych podzespołów i komponentów w elastycznym systemie produkcyjnym. SPA niesie za sobą nie tylko korzyści technologiczne, ale również benefity związane z niską masą pojazdu i większą dynamiką jazdy.
Dzięki większemu udziałowi stopów aluminium w konstrukcji opracowywanych na platformie SPA, ich masa zmniejszy się o 100 do 150 kg. Nowe rozwiązania techniczne podwozia w połączeniu z niższą masą i korzystniejszym jej rozkładem umożliwią konkurowanie z najlepszymi pod względem dynamiki jazdy, bez zmniejszenia komfortu podróży.
Czterocylindrowe silniki o mocy obecnych sześciocylindrowych
W nowej gamie silników, znanej jako VEA (ang. Volvo Environmental Architecture), znajdują się praktycznie tylko czterocylindrowe silniki, które dzięki określonym konfiguracjom będą dysponowały większą mocą w związku z zastosowaniem w nich rozwiązań z samochodów elektrycznych.
Czas przestać liczyć cylindry. Dzięki zastosowaniu czterocylindrowych silników możemy szybko zredukować emisję CO2 i zużycie paliwa, bez ograniczania oczekiwań klienta w zakresie przyjemności płynącej z jazdy i osiągów pojazdu - stwierdza Peter Mertens, Starszy Wiceprezes ds. Badań i Rozwoju w Volvo Car Corporation.
VEA jest gamą silników modularnych, zarówno benzynowych, jak i jednostek diesla. Standardem jest układ zasilania typu common rail w przypadku silników diesla oraz benzynowych z bezpośrednim wtryskiem. Dzięki wykorzystaniu turbosprężarek o kilkunastu poziomach doładowania, możliwe jest skonstruowanie całej gamy silników, począwszy od jednostek dysponujących wysoką mocą i momentem obrotowym, po charakteryzujące się niskim zużyciem paliwa. Aby spełnić wszystkie oczekiwania klientów, wydajność niektórych silników może być zwiększona dzięki wykorzystaniu napędu hybrydowego bądź innych nowoczesnych rozwiązań. Modele samochodów z silnikami VEA będzie można również wyposażyć w 8-biegową skrzynię automatyczną, która zapewnia kierowcy wysoki komfort jazdy i oszczędne zużycie paliwa.
Technika z Formuły 1 w samochodach Volvo
Kolejnym rozwiązaniem wdrażanym przez Volvo w najbliższych latach będzie zastosowanie na drogach publicznych napędu na bazie koła inercyjnego. Napęd ten, znany również jako Flywheel KERS układ odzyskiwania energii kinetycznej), współpracuje z tylną osią samochodu, natomiast silnik napędza przednie koła. Podczas hamowania energia pojazdu wykorzystywana jest do rozpędzenia koła inercyjnego do prędkości 60 000 obrotów na minutę.
Podczas ruszania z miejsca, energia obracającego się koła inercyjnego jest przekazywana tylne koła pojazdu za pomocą specjalnego układu przeniesienia napędu W rezultacie moc pochodząca z silnika i układu KERS jest przekazywana na wszystkie cztery koła pojazdu. Energia zgromadzona w kole inercyjnym może być wykorzystana zarówno do rozpędzenia pojazdu, jak i utrzymaniu prędkości podróżnej.
Zmniejszanie liczby cylindrów w nowych silnikach, czy produkcja samochodów na jednej linii produkcyjnej, to nie tylko oszczędność, ale również krok naprzód. Dzięki takim rozwiązaniom będziemy mogli oferować szerszą gamę modelową w przyszłości. – podsumowuje Peter Mertens.
media.volvo.pl
SPA – zmniejszenie masy pojazdu i umożliwienie jego produkcji na jednej linii produkcyjnej
Nowa architektura skalowanej platformy pojazdów (ang. Scalable Platform Architecture, SPA) obejmuje kilkanaście grup samochodów, mających taką samą podstawową strukturę podwozia, konstrukcję siedzeń, układów elektrycznych oraz układu przeniesienia napędu. Te platformy są podstawą do produkcji pojazdów osadzonych na różnych płytach podłogowych z wykorzystaniem jednej linii produkcyjnej. Na przykład w aktualnej gamie modeli, Volvo S60, V60 i XC60 należą do grupy pojazdów osadzonych na wspólnej płycie podłogowej.
Celem tego działania jest stworzenie gamy modeli, w której samochody produkowane będą przy wykorzystaniu wspólnych modułów, interfejsów, skalowalnych podzespołów i komponentów w elastycznym systemie produkcyjnym. SPA niesie za sobą nie tylko korzyści technologiczne, ale również benefity związane z niską masą pojazdu i większą dynamiką jazdy.
Dzięki większemu udziałowi stopów aluminium w konstrukcji opracowywanych na platformie SPA, ich masa zmniejszy się o 100 do 150 kg. Nowe rozwiązania techniczne podwozia w połączeniu z niższą masą i korzystniejszym jej rozkładem umożliwią konkurowanie z najlepszymi pod względem dynamiki jazdy, bez zmniejszenia komfortu podróży.
Czterocylindrowe silniki o mocy obecnych sześciocylindrowych
W nowej gamie silników, znanej jako VEA (ang. Volvo Environmental Architecture), znajdują się praktycznie tylko czterocylindrowe silniki, które dzięki określonym konfiguracjom będą dysponowały większą mocą w związku z zastosowaniem w nich rozwiązań z samochodów elektrycznych.
Czas przestać liczyć cylindry. Dzięki zastosowaniu czterocylindrowych silników możemy szybko zredukować emisję CO2 i zużycie paliwa, bez ograniczania oczekiwań klienta w zakresie przyjemności płynącej z jazdy i osiągów pojazdu - stwierdza Peter Mertens, Starszy Wiceprezes ds. Badań i Rozwoju w Volvo Car Corporation.
VEA jest gamą silników modularnych, zarówno benzynowych, jak i jednostek diesla. Standardem jest układ zasilania typu common rail w przypadku silników diesla oraz benzynowych z bezpośrednim wtryskiem. Dzięki wykorzystaniu turbosprężarek o kilkunastu poziomach doładowania, możliwe jest skonstruowanie całej gamy silników, począwszy od jednostek dysponujących wysoką mocą i momentem obrotowym, po charakteryzujące się niskim zużyciem paliwa. Aby spełnić wszystkie oczekiwania klientów, wydajność niektórych silników może być zwiększona dzięki wykorzystaniu napędu hybrydowego bądź innych nowoczesnych rozwiązań. Modele samochodów z silnikami VEA będzie można również wyposażyć w 8-biegową skrzynię automatyczną, która zapewnia kierowcy wysoki komfort jazdy i oszczędne zużycie paliwa.
Technika z Formuły 1 w samochodach Volvo
Kolejnym rozwiązaniem wdrażanym przez Volvo w najbliższych latach będzie zastosowanie na drogach publicznych napędu na bazie koła inercyjnego. Napęd ten, znany również jako Flywheel KERS układ odzyskiwania energii kinetycznej), współpracuje z tylną osią samochodu, natomiast silnik napędza przednie koła. Podczas hamowania energia pojazdu wykorzystywana jest do rozpędzenia koła inercyjnego do prędkości 60 000 obrotów na minutę.
Podczas ruszania z miejsca, energia obracającego się koła inercyjnego jest przekazywana tylne koła pojazdu za pomocą specjalnego układu przeniesienia napędu W rezultacie moc pochodząca z silnika i układu KERS jest przekazywana na wszystkie cztery koła pojazdu. Energia zgromadzona w kole inercyjnym może być wykorzystana zarówno do rozpędzenia pojazdu, jak i utrzymaniu prędkości podróżnej.
Zmniejszanie liczby cylindrów w nowych silnikach, czy produkcja samochodów na jednej linii produkcyjnej, to nie tylko oszczędność, ale również krok naprzód. Dzięki takim rozwiązaniom będziemy mogli oferować szerszą gamę modelową w przyszłości. – podsumowuje Peter Mertens.
media.volvo.pl
Nissan uruchamia produkcję Leaf
EUROPEJSKI BANK ROZWOJU UDZIELA 220 MLN EURO KREDYTU NA URUCHOMIENIE PRODUKCJI NISSANA LEAF W SUNDERLAND
Europejski Bank Inwestycyjny udzieli 220 mln euro kredytu na uruchomienie produkcji stuprocentowo elektrycznego Nissana LEAF i zaawansowanych akumulatorów litowo-jonowych w Sunderland
Europejski Bank Inwestycyjny zgodził się wesprzeć uruchomienie produkcji pierwszego samochodu elektrycznego Nissana w Europie oraz pierwszej europejskiej linii produkcyjnej akumulatorów do pojazdów elektrycznych tej firmy. Umowę dotyczącą finansowania w kwocie 220 milionów euro ze środków tej instytucji Unii Europejskiej udzielającej długoterminowych kredytów podpisali w Sunderland Trevor Mann, Starszy Wiceprezes ds. Produkcji w Nissan Europe oraz Simon Brooks, Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego w Zjednoczonym Królestwie.
Środki pozyskane z Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspomogą integrację nowych urządzeń i oprzyrządowania do produkcji stuprocentowo elektrycznego Nissana LEAF - pierwszego na świecie w pełni elektrycznego pojazdu, oferowanego w masowej skali i w przystępnej cenie. Nissan LEAF, aktualny Europejski Samochód Roku, będzie produkowany w Sunderland od 2013, początkowo w liczbie około 50 000 egzemplarzy rocznie.
EBI weźmie także udział w finansowaniu budowy na terenie zakładów w Sunderland nowej Europejskiej Fabryki Macierzystej Nissana produkującej akumulatory litowo-jonowe do pojazdów elektrycznych. W obydwa projekty - uruchomienie produkcji modelu LEAF i fabrykę akumulatorów - Nissan zainwestuje 420 milionów funtów (468,2 mln EUR), utrzymując przy tym około 2250 miejsc pracy we własnych zakładach oraz u brytyjskich kooperantów firmy. Inwestycja otrzyma także wsparcie w kwocie 20,7 mln funtów (23,1 mln EUR) w ramach brytyjskiego rządowego programu Grant for Business Investment (GBI).
Simon Brooks, Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego w Zjednoczonym Królestwie, powiedział: „Nowa inwestycja Nissana związana z uruchomieniem produkcji modelu LEAF to dowód, że pojazdy elektryczne stają się wreszcie komercyjnym produktem, a nie tylko koncepcją będącą efektem intensywnych prac badawczych. Europejski Bank Inwestycyjny jest zdecydowany wspierać konkurencyjne technologie wykorzystywane w pojazdach elektrycznych i akumulatorach, które mogą przyczynić się do poprawy czystości powietrza i ograniczenia niekorzystnych zmian klimatu".
Trevor Mann, Starszy Wiceprezes ds. Produkcji w europejskim oddziale Nissana powiedział: „Nissan LEAF już zapisał się w historii jako pierwszy na świecie, oferowany w przystępnej cenie i na masową skalę w pełni elektryczny samochód. Z niecierpliwością czekamy na uruchomienie produkcji akumulatorów i modelu LEAF w zakładach w Sunderland na potrzeby europejskiego rynku.
Jesteśmy niezwykle wdzięczni za wsparcie Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który podziela naszą wizję i zaangażowanie we wdrażanie zeroemisyjnych środków transportu".
Uruchomienie produkcji akumulatorów w zakładach Nissana w Sunderland jest planowane na początek 2012 roku. Przedsięwzięcie to zapewni zatrudnienie miejscowym wykwalifikowanym kadrom inżynierskim i przyczyni się do utworzenia nowych miejsc pracy. W całej Wielkiej Brytanii trwa rozbudowa sieci stacji ładowania pojazdów. Tylko w Północno-Wschodniej Anglii do 2013 roku powstanie ponad 1000 stanowisk ładowania, z których część będzie wyposażona w szybkie ładowarki umożliwiające naładowanie akumulatorów Nissana LEAF w 80% w ciągu 30 minut. Podobne stanowiska szybkiego ładowania zostaną zainstalowane w całej sieci dealerów pojazdów elektrycznych Nissana, liczącej obecnie 32 placówki w Wielkiej Brytanii.
Ograniczenie emisji związków węgla związanej z transportem jest głównym celem Europejskiego Banku Inwestycyjnego w zakresie przeciwdziałania zmianom klimatu. Pomoc przy opracowywaniu technologii stosowanych w pojazdach elektrycznych i rozwoju konstrukcji akumulatorów przyczyni się do podniesienia kompetencji specjalistów i zwiększenia zrozumienia dla problemu w sektorze. Europejski Bank Inwestycyjny finansuje prace nad pojazdami elektrycznym prowadzone przez wielu europejskich producentów oraz rozbudowę specjalnych sieci i stacji ładowania na całym kontynencie.
Dostawy Nissana LEAF do klientów rozpoczęły się już w Wielkiej Brytanii, Holandii, Irlandii, Francji, Hiszpanii, Szwajcarii i Portugalii. Zamówienia przyjmują też dealerzy w Belgii, Norwegii, Szwecji i Danii. Klienci na tych rynkach zaczną odbierać własne egzemplarze już po Nowym Roku.
nissan-europe.com
Europejski Bank Inwestycyjny udzieli 220 mln euro kredytu na uruchomienie produkcji stuprocentowo elektrycznego Nissana LEAF i zaawansowanych akumulatorów litowo-jonowych w Sunderland
Europejski Bank Inwestycyjny zgodził się wesprzeć uruchomienie produkcji pierwszego samochodu elektrycznego Nissana w Europie oraz pierwszej europejskiej linii produkcyjnej akumulatorów do pojazdów elektrycznych tej firmy. Umowę dotyczącą finansowania w kwocie 220 milionów euro ze środków tej instytucji Unii Europejskiej udzielającej długoterminowych kredytów podpisali w Sunderland Trevor Mann, Starszy Wiceprezes ds. Produkcji w Nissan Europe oraz Simon Brooks, Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego w Zjednoczonym Królestwie.
Środki pozyskane z Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspomogą integrację nowych urządzeń i oprzyrządowania do produkcji stuprocentowo elektrycznego Nissana LEAF - pierwszego na świecie w pełni elektrycznego pojazdu, oferowanego w masowej skali i w przystępnej cenie. Nissan LEAF, aktualny Europejski Samochód Roku, będzie produkowany w Sunderland od 2013, początkowo w liczbie około 50 000 egzemplarzy rocznie.
EBI weźmie także udział w finansowaniu budowy na terenie zakładów w Sunderland nowej Europejskiej Fabryki Macierzystej Nissana produkującej akumulatory litowo-jonowe do pojazdów elektrycznych. W obydwa projekty - uruchomienie produkcji modelu LEAF i fabrykę akumulatorów - Nissan zainwestuje 420 milionów funtów (468,2 mln EUR), utrzymując przy tym około 2250 miejsc pracy we własnych zakładach oraz u brytyjskich kooperantów firmy. Inwestycja otrzyma także wsparcie w kwocie 20,7 mln funtów (23,1 mln EUR) w ramach brytyjskiego rządowego programu Grant for Business Investment (GBI).
Simon Brooks, Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego w Zjednoczonym Królestwie, powiedział: „Nowa inwestycja Nissana związana z uruchomieniem produkcji modelu LEAF to dowód, że pojazdy elektryczne stają się wreszcie komercyjnym produktem, a nie tylko koncepcją będącą efektem intensywnych prac badawczych. Europejski Bank Inwestycyjny jest zdecydowany wspierać konkurencyjne technologie wykorzystywane w pojazdach elektrycznych i akumulatorach, które mogą przyczynić się do poprawy czystości powietrza i ograniczenia niekorzystnych zmian klimatu".
Trevor Mann, Starszy Wiceprezes ds. Produkcji w europejskim oddziale Nissana powiedział: „Nissan LEAF już zapisał się w historii jako pierwszy na świecie, oferowany w przystępnej cenie i na masową skalę w pełni elektryczny samochód. Z niecierpliwością czekamy na uruchomienie produkcji akumulatorów i modelu LEAF w zakładach w Sunderland na potrzeby europejskiego rynku.
Jesteśmy niezwykle wdzięczni za wsparcie Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który podziela naszą wizję i zaangażowanie we wdrażanie zeroemisyjnych środków transportu".
Uruchomienie produkcji akumulatorów w zakładach Nissana w Sunderland jest planowane na początek 2012 roku. Przedsięwzięcie to zapewni zatrudnienie miejscowym wykwalifikowanym kadrom inżynierskim i przyczyni się do utworzenia nowych miejsc pracy. W całej Wielkiej Brytanii trwa rozbudowa sieci stacji ładowania pojazdów. Tylko w Północno-Wschodniej Anglii do 2013 roku powstanie ponad 1000 stanowisk ładowania, z których część będzie wyposażona w szybkie ładowarki umożliwiające naładowanie akumulatorów Nissana LEAF w 80% w ciągu 30 minut. Podobne stanowiska szybkiego ładowania zostaną zainstalowane w całej sieci dealerów pojazdów elektrycznych Nissana, liczącej obecnie 32 placówki w Wielkiej Brytanii.
Ograniczenie emisji związków węgla związanej z transportem jest głównym celem Europejskiego Banku Inwestycyjnego w zakresie przeciwdziałania zmianom klimatu. Pomoc przy opracowywaniu technologii stosowanych w pojazdach elektrycznych i rozwoju konstrukcji akumulatorów przyczyni się do podniesienia kompetencji specjalistów i zwiększenia zrozumienia dla problemu w sektorze. Europejski Bank Inwestycyjny finansuje prace nad pojazdami elektrycznym prowadzone przez wielu europejskich producentów oraz rozbudowę specjalnych sieci i stacji ładowania na całym kontynencie.
Dostawy Nissana LEAF do klientów rozpoczęły się już w Wielkiej Brytanii, Holandii, Irlandii, Francji, Hiszpanii, Szwajcarii i Portugalii. Zamówienia przyjmują też dealerzy w Belgii, Norwegii, Szwecji i Danii. Klienci na tych rynkach zaczną odbierać własne egzemplarze już po Nowym Roku.
nissan-europe.com
czwartek, 10 listopada 2011
Tokijskie premiery Mitsubishi
Na 42 tokijskim salonie samochodowym, który zaplanowano od 30 listopada do 11 grudnia w centrum konferencyjnym Tokyo Big Sight, firma Mitsubishi Motors Corporation (MMC) zaprezentuje 2 światowe premiery oraz 2 innowacyjne konstrukcje, wykorzystujące przełomowe wynalazki firmy.
Na imprezie, która dla szerszej publiczności dostępna będzie od 3 grudnia, odbędzie się światowa premiera dwóch nowych modeli – Mirage oraz MITSUBISHI Concept PX-MiEV II. Oba pojazdy stanowią filary strategii rozwoju gamy produktowej, której ogólny zarys zawarto w średnioterminowym planie biznesowym JUMP 2013 i – jako modele globalne – skierowano je odpowiednio do odbiorców na rynkach wschodzących oraz tych nastawionych na technologie ekologiczne.
Kompaktowy Mirage uosabia strategię rozwoju modeli globalnych, a koncepcyjny SUV MITSUBISHI Concept PX-MiEV II, dzięki unikalnej konfiguracji hybrydowego układu napędowego typu plug-in, wykorzystuje najnowocześniejsze technologie ekologiczne.
Firma Mitsubishi Motors przygotowała także niezwykłą ekspozycję MiEV House, czy koncepcję inteligentnego domu, który posiada rozwiązania pozwalające ograniczyć użycie energii i emisję gazów cieplarnianych, dzięki sieci inteligentnych rozwiązań, wykorzystaniu pojazdów hybrydowych typu plug-in, inteligentnej instalacji elektrycznej z systemem HEMS (ang. Home Energy Management System) oraz opatentowanym przez firmę MMC systemem EIS (ang. Electric Vehicle Integration System). System HEMS znacznie ułatwia życie domowników, nieustannie monitorując i optymalizując stosunek dostępnej oraz potrzebnej energii, dzięki czemu możliwe jest ograniczenie skutków niedoboru energii oraz redukcja kosztów wydatkowanych na energię. Po podłączeniu do budynku z zainstalowanym systemem HEMS, system EIS nieustannie kontroluje wykorzystanie oraz wydajność akumulatorów pojazdów elektrycznych i/lub hybrydowych (uzyskane dane różnią sie zależnie od sposobu użytkowania pojazdu), przekazuje te informacje do systemu HEMS, który z kolei optymalizuje sposób ładowania pojazdów w domu, dzięki czemu dysponują one zawsze odpowiednim poziomem energii w akumulatorach.
Oprócz MiEV House na salonie w Tokio można również będzie zobaczyć MiEV Café – kawiarenkę zasilaną przez zaparkowany obok pojazd elektryczny, przy pomocy zasilacza przystosowanego do pracy ciągłej (urządzenie to także będzie można oglądać na wystawie), który umożliwia przesył energii o maksymalnej mocy 1500 watów z akumulatorów pojazdów elektrycznych lub hybrydowych. Przed końcem bieżącego roku podatkowego zasilacz ten trafi do sprzedaży na rynku japońskim.
Na stoisku firmy Mitsubishi Motors będzie również można obejrzeć lekki, elektryczny model użytkowy MINICAB-MiEV, którego debiut na rynku japońskim zaplanowano na grudzień tego roku, oraz nową generację elektrycznego modelu i-MiEV, dostępną obecnie w salonach na całym świecie, nie wyłączając rynków europejskich, a która pod koniec 2011 roku ma wejść do sprzedaży w USA. Ponadto w Tokio zobaczyć można będzie również kompaktowe Mitsubishi ASX, które napędza nowy silnik MIVEC z funkcją Auto Stop & Go, a także Mitsubishi Pajero z ekologiczną jednostką wysokoprężną.
Mirage z założenia ma być kompaktowy, przystępny cenowo i oszczędny, bowiem takie kryteria gwarantują sukces na rynkach wschodzących, gdzie ma być to model bazowy. Na lepiej rozwiniętych rynkach samochód ten ma się wyróżniać wyjątkowo małym spalaniem oraz niskim poziomem emisji CO2. Ponadto Mirage jest łatwy i przewidywalny w prowadzeniu, jednocześnie oferując wygodne wnętrze mogące pomieścić pięć dorosłych osób.
Nadrzędnym celem firmy MMC było osiągnięcie najniższego w tej klasie spalania (w wersji na rynek japoński), umożliwiającego przejechanie 30 kilometrów na każdym litrze paliwa. Cel ten osiągnięto poprzez kompleksowe obniżenie masy własnej pojazdu, zmniejszenie oporów toczenia oraz zapewnienie lepszej wydajności paliwowej poprzez modyfikacje jednostki napędowej, przekładni, układu hamulcowego oraz ogumienia, a także opracowania aerodynamicznego nadwozia, które umożliwia ograniczenie oporu powietrza. Nowy Mirage najwcześniej, bo już w marcu 2012 roku, pojawi się w salonach w Tajlandii.
W 2009 roku firma Mitsubishi Motors Corporation jako pierwsza wśród największych producentów samochodów wprowadziła do swej oferty produkowany masowo model elektryczny nowej generacji o nazwie i-MiEV. A w grudniu obecnego roku na rynku zadebiutuje kolejny model elektryczny – lekki pojazd użytkowy klasy mini car, czyli MINICAB-MiEV. Modele te cieszą się ogromną popularnością w miastach, jako pojazdy dowożące niewielkie grupy ludzi do pracy na krótkich dystansach.
Teraz Mitsubishi idzie o kilka kroków dalej, bowiem pojawia się MITSUBISHI Concept PX-MiEV II, czyli pomysł firmy Mitsubishi Motors na średniej wielkości model SUV z napędem hybrydowym typu plug-in. Pojazd ten oferuje duży zasięg, bardziej odpowiedni dla średnich (lub większych) pojazdów, i wykorzystuje najnowocześniejszy układ napędowy, który stanowi pochodną dostępnych już na rynku elektrycznych technologii napędowych, gwarantujących ekologiczne osiągi oraz ciszę typową dla pojazdów elektrycznych, ale w niezwykle komfortowym nadwoziu typu SUV. Pojazd ten zapewnia również większą funkcjonalność i swobodę w podróży poza miastem. MITSUBISHI Concept PX-MiEV II, dzięki swemu ekologicznemu charakterowi oraz niskiemu zapotrzebowaniu na paliwo, skutecznie obala stereotypy, które mają przekonać do pojazdów klasy SUV osoby przywiązujące większą wagę do ekologii.
Na unikalny, hybrydowy układ napędowy typu plug-in składają się 2 silniki elektryczne znane z modelu i-MiEV oraz niewielka, tradycyjna jednostka spalinowa, która wykorzystuje wszystkie najnowocześniejsze technologie paliwowe i ekologiczne firmy MMC. Taka konfiguracja nie tylko zapewnia łączną wydajność paliwową na poziomie 60 kilometrów na litr (1,6 litra na 100 km), czyli wynik znacznie przekraczający wartości osiągane przez pojazdy z konwencjonalnym układem napędowym, ale również gwarantuje bardziej ekologiczne osiągi przy jednoczesnym zachowaniu zasięgu porównywalnego z tradycyjnymi modelami (ponad 800 km).
Dzięki wydajnym akumulatorom hybrydowego układu napędowego firmy MMC pojazd jest w stanie pokonać ponad 50 kilometrów w trybie elektrycznym, co oznacza, iż w codziennym użytkowaniu może poruszać się jedynie w bezemisyjnym trybie jazdy. Zależnie od tempa poboru energii oraz poziomu naładowania akumulatorów, system napędowy może automatycznie przełączyć silnik spalinowy w tryb generacji energii oraz, w razie konieczności, jednostka spalinowa może również wspomagać napęd kół. Ponadto w bardzo prosty sposób kierujący może wybrać tryb Battery Drive, jeśli pojazd ma się poruszać cicho i bezemisyjnie (dostępność trybu uzależniona od poziomu naładowania akumulatorów) w dzielnicach mieszkaniowych lub poza miastem. Jednocześnie, kierowca ma podczas jazdy możliwość włączenia trybu Battery Charge, który kontroluje pobór energii z akumulatorów i wykorzystuje silnik spalinowy, jako generator by je doładowywać.
Zainstalowane w pojeździe gniazdo umożliwia podłączenie i zasilanie z akumulatorów samochodu urządzeń zewnętrznych, np. na kempingu lub podczas wypraw za miasto. Pojazd może zatem również służyć za zastępcze źródło energii. Co więcej, gniazdo do szybkiego ładowania jest kompatybilne z interfejsem V2H (ang. vehicle-to-home).
Poza niezwykle ekologicznymi osiągami, MITSUBISHI Concept PX-MiEV II wyróżnia się również niezwykłą konstrukcją układu przeniesienia napędu, który obejmuje nowy dwusilnikowy napęd na cztery koła z zaawansowanym technologicznie układem kontroli trakcji S-AWC firmy Mitsubishi (ang. Super-All Wheel Control). Układ ten oparto konstrukcyjnie na rozwiązaniu znanym z modelu Lancer Evolution X. Układ S-AWC zapewnia niezwykłe doznania z jazdy poddając się w pełni woli kierującego i jednocześnie dyskretnie monitoruje poziom bezpieczeństwa i stabilności pojazdu. Oprócz znakomitej charakterystyki prowadzenia, dzięki zastosowaniu silników elektrycznych, MITSUBISHI Concept PX-MiEV II gwarantuje stały, wysoki moment obrotowy w każdych warunkach i przy każdej prędkości. Oznacza to osiągi porównywalne z konwencjonalnie napędzanym pojazdem wyposażonym w trzylitrową jednostkę V6. MITSUBISHI Concept PX-MiEV II przenosi koncepcję ekologicznego pojazdu w nowy wymiar, stanowiąc udane połączenie wydajności paliwowej, ekologii, osiągów i funkcjonalności.
źródło:Motsubishi Motors
Subskrybuj:
Posty (Atom)