Przyszedł czas na ciekawostkę prosto z Frankfurtu. Dacia Duster. Eh...co tam Duster, przecież na targach jest cała masa Bugatti, Lamborghini (na to też przyjdzie czas na blogu, oj przyjdzie czas...), Porsche...oraz cała masa supercarów, megabryk i turbofur. Nic bardziej mylnego. Proszę Państwa, ten oto Duster to maszyna niepozorna, niebezpieczna, nietuzinkowa.
Auto zostało stworzone do 'napierania na trasie', pierwszy poważny test miał miejsce podczas legendarnego wyścigu Pikes Peak (rajd polega na wspinaniu się na Górę Pike's Peak w Colorado, USA). Test zdany, prowadzona przez Jean-Philippe Dayrauta Dacia zajęła trzecie miejsce w kategorii 'Unlimited'.
Dacia Duster No Limit waży 950 kg, pod maską ryczy silnik z Nissana GT-R, przerobiony przez firmę Sodemo. Teraz najważniejsze, moc tego motoru to 850 KM, czyli na jeden kilogram przypada prawie jeden mechaniczny 'kuc'. Jest czym polatać. Zapraszamy Was do oglądnięcia tego wariata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz