wtorek, 3 kwietnia 2012

Sąd uniewinnił Krystiana Poloczka

Wyrokiem z dnia 29 marca, Krystian Poloczek został uniewinniony od wszystkich zarzutów. Przewodniczący Rady Nadzorczej Iberia Motor Company S.A., generalnego dystrybutora samochodów marki SEAT na Polskę, dowiódł przed sądem swojej niewinności. Absurdalny zarzut byłego pracownika IMC S.A., mówiący o próbie okradania własnej firmy przez jej ówczesnego właściciela, Krystiana Poloczka, a więc przez samego siebie, został oddalony. 



Wreszcie, po wielu latach i wędrówce na rozprawy w sądach zarówno I-ej jak i II-ej instancji, zdrowo-rozsądkowy argument, mówiący że Przedsiębiorca kierował się w swojej pracy rozwojem firmy zwyciężył. Wykazano ponad wszelką wątpliwość, że skuteczne i nowoczesne działania marketingowe prowadzone przez IMC S.A. w latach 2001-2003 były zgodne z prawem i miały na celu wspomaganie sprzedaży, a nie starty własnej firmy.

Zarzuty były stawiane przez byłego pracownika, osobę skazaną już przez sąd w innym procesie. Jego zeznania były też praktycznie jedynym dowodem w sprawie.

Krystianowi Poloczkowi zarzucono w roku 2007 r. , że okradł własną, należącą w pełni do niego firmę. Miałoby to wynikać z dużych wydatków na marketing bezpośredni spółki. Jak dziś widzimy owe nakłady na marketing były częścią skutecznego i przynoszącego dobre efekty, procesu sprzedaży i obsługi posprzedażnej samochodów marki SEAT. Polski Importer SEAT-a, istniejący już 20 lat jest znany z dobrych i skutecznych oraz nowatorskich rozwiązań w dziedzinie Marketingu i PR. Przyniosło to długotrwały, dobry efekt wysokiego pozycjonowania marki SEAT na polskim rynku.

„Jesteśmy usatysfakcjonowani wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie i wnikliwą analizą materiału dowodowego dokonaną przez Sąd.” – Mówi adwokat Beata Krzyżagórska. –„Wyrok ten potwierdza niewinność Krystiana Poloczka, co do której obrona nigdy nie miała wątpliwości i którą wykazywała od początku procesu.”

Mimo absurdalnych zarzutów, udowodnienie swojej niewinności z wielu różnych, także formalnych i biurokratycznych przyczyn, zajęło polskiemu Pracodawcy aż 6 lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz