środa, 8 sierpnia 2012

Proces, który może oznaczać koniec New GM

Nowopowstała firma General Motors może przestać istnieć z powodu procesu o 3 miliardy dolarów, w którym stronami są wierzyciele i fundusze hedgingowe, między innymi Elliott Management i Fortress Investment, stwierdziła firma w procesie, jaki rozpoczął się we wtorek.



Trust mający na celu zaspokojenie roszczeń wierzycieli dawnej zbankrutowanej części producenta samochodów figurującej pod nazwą Motors Liquidation zaskarżył w marcu fundusze hedgingowe przed sądem upadłościowym na Manhattanie twierdząc, że w czasie, kiedy GM przygotowywała wniosek upadłościowy 1 czerwca 2009 roku cztery fundusze hedgingowe, które są w posiadaniu obligacji kanadyjskiego oddziału GM "skorzystały z 11-godzinnej luki na uzyskanie zysku".

Trust chce uzyskać 2,67 miliardów dolarów roszczeń i 367 milionów wypłat wynegocjowanych dla posiadaczy obligacji oddziału GM Nova Scotia, które albo nie zostały uznane, albo zmniejszone twierdząc, że fundusze hedgingowe chcą uzyskać trzykrotnie więcej niż General Motors jest im winna. Suma, uzgodniona w umowie o ograniczeniu rozporządzania akcjami rozstrzygnęła spór wywołany przez fundusze hedgingowe na temat roszczeń między podmiotami zależnymi - Nova Scotia Finance i GM Canada.

General Motors, działająca w tej chwili firma produkująca samochody wydzielona 10 lipca z bankrutującego działu poprzez zakup jego aktywów poinformowała, że zarzuty trustu "grożą zerwaniem" sprzedaży, która ocaliła amerykańskiego producenta samochodów umożliwiając mu prosperowanie.

"New GM chce uczestniczyć w procesie dotyczącym roszczeń do stopnia, jaki jest niezbędny do utrzymania ważności sprzedaży" – napisali prawnicy firmy. Zdaniem firmy, jeśli dojdzie do unieważnienia umowy o ograniczeniu rozporządzania akcjami, może to wywołać nowe procesy i spowodować chaos nie tylko w GM Canada, ale też zdezorientować wierzycieli, którzy są spłacani przez gwarancję nabycia udziałów w nowej firmie.

Proces toczący się w sądzie upadłościowym na Manhattanie prowadzony przez sędziego Roberta Gerbera będzie częściowo dotyczył kwestii, czy umowa o ograniczeniu rozporządzania akcjami została sfinalizowana przed złożeniem przez GM wniosku o 7.57 rano.

Obligacje, jakich dotyczy sprawa to 8,375-procentowe papiery z terminem zapadalności w 2015 roku i 8,875-procentowe papiery z terminem zapadalności w 2023 roku, które ostatnio znajdowały się w obrocie odpowiednio po 43,9 centów i 43,8 centów za dolara, jak wynika z danych Trace, systemu informacji o cenach obligacji komisji nadzoru finansowego (Financial Regulatory Authority).

Trust twierdzi, że cztery fundusze hedgingowe, naciskając na maksymalne korzyści podczas negocjacji o świcie w biurach Weil Gotshal & Manges, doradcy filii kanadyjskiego oddziału GM, nie sfinalizowały umowy przed 9.21 rano 1 czerwca. Ponadto warunek wstępny umowy – przyjęty przez dwie trzecie właścicieli obligacji – nie został uzgodniony aż do 25 czerwca, czyli ponad trzy tygodnie później i trust zamierza wykazać to podczas procesu.

Dwa inne fundusze - Appaloosa Management i Aurelius Capital Management – sprzedały swoje obligacje i nie zgłaszają w tej sprawie roszczeń. Morgan Stanley & Co International, oddział Morgan Stanley, połączył siły z Fortress i Elliott składając przed sądem dokumenty odrzucające zarzuty trustu.

Zdaniem trustu, ponieważ umowa nie została zawarta przed złożeniem wniosku upadłościowego przez General Motors, wymaga zatwierdzenia sądu upadłościowego, którego nigdy nie uzyskała. Ponadto według trustu fundusze hedgingowe, żeby uniknąć dochodzenia przed sądem, błędnie przedstawiły fakty informując, że umowa została sfinalizowana przed złożeniem wniosku upadłościowego.

W dokumencie przedstawiającym streszczenie dowodów właściciele obligacji stwierdzili, że zarzuty "od początku były sfabrykowane" i że negocjowali na życzenie General Motor z korzyścią dla wszystkich posiadaczy obligacji Nova Scotia, żeby zaspokoić pożyczkę między podmiotami zależnymi, która mogła doprowadzić do bankructwa kanadyjski oddział. Umowa zaspokajała pożyczkę "ze znacząca zniżką", a ugoda została zatwierdzona przez rządy Stanów Zjednoczonych i Kanady we wczesnych godzinach rannych 1 czerwca, poinformowały fundusze.

 Proces rozpoczął się we wtorek bez wstępnych oświadczeń. Syndyk masy upadłościowej kanadyjskiego oddziału Peter Wedlake zeznał przed sędzią Gerberem, że jego pozycja umożliwiała mu sprawdzenie kwestii związanych z Nova Scotia Finance należącej do General Motors, ale tego nie zrobił.

Trust stwierdził, że fundusze hedgingowe wybrały na syndyka masy upadłościowej oddziału Nova Scotia  Petera Wedlake, z którym współpracowały wcześniej przy planie inwestycyjnym, a przedtem współdziałały z nim w procesie przeciwko oddziałowi Nova Scotia i niektórym jego pracownikom i dyrektorom.

Po otrzymaniu 367 milionów dolarów "zatwierdzonych" należności posiadacze obligacji czekali ponad 90 dni na złożenie wniosku upadłościowego oddziału Nova Scotia, zeznał Wedlake. Zgodnie z prawem upadłościowym sumy przekazane z majątku przed upływem 90 dni od daty złożenia wniosku upadłościowego można łatwiej odzyskać i podzielić między wierzycieli.

General Motors poinformowała, że umowa była ważna, ponieważ rozwiązywała spór dotyczący pożyczek między podmiotami zależnymi i umożliwiała rządom Stanów Zjednoczonych i Kanady wykupienie GM Canada bez konieczności zgłaszania oddzielnego wniosku upadłościowego. Bez takiej możliwości firma zostałaby natychmiast zlikwidowana pozostawiając wierzycieli dawnego GM z niczym, napisali prawnicy firmy w dokumentach sądowych.

"Władze (zwłaszcza Kanady i Ontario) chciały, żeby New GM przejął GM Canada w ramach sprzedaży zgodnie z paragrafem 363 kodeksu upadłościowego bez konieczności składania wniosku upadłościowego GM Canada" napisali prawnicy GM. Żeby można to było osiągnąć oddział GM Canada musiał zawrzeć ugodę dotyczącą pożyczek między podmiotami zależnymi, jakie GM Canada był winien oddziałowi Nova Scotia.

Jeśli w dokumentach zostały dokonane jakiekolwiek zmiany po złożeniu wniosku upadłościowego "było to wynikiem poprawiania błędu kopisty", napisała firma GM w dokumentach sądowych.

Fundusze Paulson & Co., również inwestujące w dwie transze obligacji oddziału Nova Scotia napisały w dokumentach sądowych, że zgodnie z częścią porozumienia posiadacze obligacji "zrzekli się w zamian" między innymi roszczeń dotyczących podmiotów zależnych wartych 1,334 miliard dolarów, które zostały zgodnie z umową unieważnione.

Przed zawarciem umowy o ograniczeniu rozporządzania akcjami suma nominalna roszczeń dotyczących obligacji wynosiła mniej niż miliard dolarów, napisał trust w dokumentach sądowych.

Kończące sprawę orzeczenie sędziego Gerbera z 2011 roku przypieczętowało wpierane przez rząd oddzielenie zobowiązań producenta samochodów od jego najbardziej dochodowych operacji, jakie nastąpiło w 2009 roku. Motors Liquidation Co. zamierza spłacić nieubezpieczonych wierzycieli poprzez trust. Trust powstał w celu spłacenia nieubezpieczonych wierzycieli poprzez akcje z dwóch serii świadectw udziałowych, jedna z ceną wykonania opcji 10 dolarów za akcję z utratą ważności opcji w lipcu 2016 roku, a druga seria z ceną 18,33 dolarów za akcję z utratą ważności opcji w lipcu 2019 roku, jak wynika z dokumentów sądowych.

Autorka - Tiffany Kary
źródło: Onet.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz