Nowoczesny, praktyczny i oszczędny, o stylistyce zgodnej z nowymi kodami marki… Odświeżony Peugeot 107, teraz jeszcze lepiej przystosowany do życia w mieście, od października dostępny jest w sprzedaży w Polsce.
Gama Peugeot 107 na rynek polski opiera się na jednej wersji silnikowej – benzynowej jednostce 1,0 l 68 KM, dostępnej z manualną lub zautomatyzowaną skrzynią biegów o 5 przełożeniach – i jednym, bogatym poziomie wyposażenia Active. Model ten dostępny jest w dwóch odmianach nadwozia: 3- i 5-drzwiowej.
W stosunku do poprzednika lista wyposażenia standardowego została rozszerzona o klimatyzację, diodowe światła do jazdy dziennej oraz zestaw audio z odtwarzaczem CD i czterema głośnikami.
Gama siedmiu dostępnych do tej pory kolorów nadwozia powiększyła się o nowoczesny śliwkowy (Plum), a wnętrze zyskało nową kolorystykę Mistral oraz ciemnoszarą tapicerkę Manhattan.
Obniżono również koszty utrzymania, bowiem zapotrzebowanie na paliwo zmniejszyło się do 4,3 l/100 km dla wersji z manualną skrzynią biegów i 4,5 l/100 km dla odmiany z przekładnią zautomatyzowaną.
Ceny Peugeot 107 rozpoczynają się od 36 300 zł za 3-drzwiową wersję z manualną skrzynią biegów. Model ten jest także dostępny w atrakcyjnym kredycie 50/50 Peugeot Finance oraz leasingu 102%.
W stosunku do poprzednika lista wyposażenia standardowego została rozszerzona o klimatyzację, diodowe światła do jazdy dziennej oraz zestaw audio z odtwarzaczem CD i czterema głośnikami.
Gama siedmiu dostępnych do tej pory kolorów nadwozia powiększyła się o nowoczesny śliwkowy (Plum), a wnętrze zyskało nową kolorystykę Mistral oraz ciemnoszarą tapicerkę Manhattan.
Obniżono również koszty utrzymania, bowiem zapotrzebowanie na paliwo zmniejszyło się do 4,3 l/100 km dla wersji z manualną skrzynią biegów i 4,5 l/100 km dla odmiany z przekładnią zautomatyzowaną.
Ceny Peugeot 107 rozpoczynają się od 36 300 zł za 3-drzwiową wersję z manualną skrzynią biegów. Model ten jest także dostępny w atrakcyjnym kredycie 50/50 Peugeot Finance oraz leasingu 102%.
źródło: Peugeot
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz